W 2008 r. lotniska w W. Brytanii obsłużyły 235 mln pasażerów, o 1,9 proc. mniej w porównaniu z 2007 r. Jest to pierwszy spadek od 1991 r., przekładający się na zmniejszenie liczby podróżnych o 4,6 mln. Obroty zmniejszyły się zwłaszcza na trasach krajowych.

Spadek obrotów zaznaczył się wyraźnie w listopadzie i grudniu ub. r., gdy wyniósł 8,9 proc. i 7,9 proc. w porównaniu z listopadem i grudniem 2007 r. Największe zmniejszenie obrotów odnotowało lotnisko Stansted (6 proc. rok do roku) oraz Gatwick (2,8 proc. rdr). Wyższy ruch pasażerski w ujęciu średniorocznym miały w ub. r. lotniska w Luton i London City, choć one także miały mniej pasażerów w czwartym kwartale ubiegłego roku.

"Splot czynników, na który złożył się upadek niektórych przewoźników jak XL, Zoom, czy Oasis, rosnące koszty paliwa lotniczego (pociągające za sobą zwyżkę cen biletów - PAP) i spowolnienie gospodarki miał wymierny efekt dla rynku" -powiedział z okazji ogłoszenia danych dyrektor CAA - Harry Bush.

"Wstępne dane z początku 2009 r. sugerują, iż skala spadku obrotów z dwóch końcowych miesięcy ub. r. utrzymuje się. Jeśli ten trend się potwierdzi, to będzie to pierwszy przypadek od II wojny światowej, gdy liczba pasażerów zmniejszała się przez dwa lata z rzędu" - dodał. (PAP)

Reklama
asw/ krf/ gma/