Ćwiczenia są przeprowadzane na bułgarskich wodach terytorialnych i w wyłącznej strefie ekonomicznej na Morzu Czarnym. Dokładnie wyznaczone obszary zostały zamknięte dla żeglugi.

W tegorocznych, już 23. z kolei manewrach, uczestniczy ze strony bułgarskiej 18 jednostek bojowych, dwa śmigłowce, dwa samoloty lotnictwa wojskowego oraz 900 marynarzy.

Łącznie w ćwiczeniach bierze udział 26 okrętów i kutrów, pięć samolotów, pięć śmigłowców i ponad dwa tysiące marynarzy i oficerów z Albanii, Belgii, Grecji, Włoch, Kanady, Polski, Rumunii, USA, Turcji i Francji.

W manewrach uczestniczą również dwie grupy okrętów natowskich: grupa SNMG2, składająca się z kanadyjskiej fregaty Toronto, rumuńskiej Regele Ferdinand i tureckiej Turgutreis oraz druga stała grupa natowskich okrętów do walki z minami SNMCMG2, składająca się z czterech jednostek.

Reklama

Podstawowym celem ćwiczeń jest podniesienie bojowej kompatybilności i zdolności współpracy między marynarkami wojennymi uczestniczących krajów w wypadku kryzysu.

Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)