Podczas zorganizowanej w Madrycie uroczystości prezentacji “programu dla nowego rządu” Sanchez zapewnił lidera UP Pablo Iglesiasa oraz innych członków tego lewicowego bloku, że program nowego gabinetu może być zbieżny z licznymi postulatami UP. Podkreślił jednak, że nie zamierza tworzyć gabinetu koalicyjnego.

W zamian za poparcie ze strony ugrupowania Iglesiasa lider socjalistów mógłby zaoferować politykom UP miejsca w instytucjach państwowych, “lecz poza rządem”.

Wtorkowa deklaracja premiera jest pierwszym bezpośrednim apelem do władz UP o poparcie dla drugiego rządu Sancheza, który socjaliści próbują sformować od czasu wygranych wyborów parlamentarnych z 28 kwietnia.

25 lipca Sanchez nie uzyskał wotum zaufania Kongresu Deputowanych w sprawie utworzenia drugiego gabinetu. Głównym powodem porażki premiera było fiasko negocjacji z Unidas Podemos w sprawie koalicyjnego rządu. Na krótko przed ostatecznym głosowaniem w izbie Sanchez oskarżył Iglesiasa, że ten doprowadził do zerwania rozmów. W odpowiedzi szef UP zarzucił PSOE, że w trakcie negocjacji socjaliści nie chcieli pójść na ustępstwa.

Reklama

Za nowym gabinetem Sancheza głosowało 25 lipca 124 deputowanych, przeciwko - 155, a 67 wstrzymało się od głosu. Do ostatnich godzin socjaliści próbowali bezskutecznie uzyskać poparcie ze strony Unidas Podemos, reprezentowanego w Kongresie przez 42 deputowanych. Wszyscy oni jednak wstrzymali się od głosu.

Pedro Sanchez do 23 września musi stanąć przed Kongresem Deputowanych, aby uzyskać wotum zaufania dla swojego nowego rządu. W przeciwnym razie wybory parlamentarne w Hiszpanii będą musiały zostać powtórzone 10 listopada.

Przeprowadzane od maja sondaże dowodzą, że pomimo nieznacznego wzrostu popularności socjalistów PSOE nie jest w stanie stworzyć samodzielnie większościowego gabinetu.

W poniedziałek dziennik “El Mundo” opublikował badanie firmy Sigma Dos, według którego w przypadku kolejnych wyborów socjaliści zdobyliby 145 mandatów w 350-osobowym Kongresie, czyli o 22 więcej w porównaniu z głosowaniem z 28 kwietnia.

Zgodnie z sondażem jedyną realną opcją dla nowego rządu Sancheza byłoby zdobycie poparcia Unidas Podemos. Badanie Sigma Dos daje ugrupowaniu Iglesiasa 40 miejsc w Kongresie Deputowanych.

We wtorek anonimowy członek kierownictwa PSOE ujawnił hiszpańskim mediom, że pomimo prezentowanej przez Sancheza gotowości do rozmów z UP socjaliści rozpoczęli już wewnętrzne przygotowania do nowej kampanii wyborczej.

Marcin Zatyka (PAP)