Obszar muzeum jest współdzielony z tureckim konsulatem.
Odpowiedzialność za incydent wzięło na siebie greckie ugrupowanie anarchistyczne. Organizacja zamieściła nagranie z wydarzenia w internecie.
Pokojowy protest w sprawie ofensywy w Syrii odbył się też w Atenach.
Turcja rozpoczęła 9 października w Syrii zbrojną ofensywę, której zadeklarowanym celem jest wyparcie bojowników kurdyjskiej milicji YPG z przygranicznego pasa na środkowym odcinku granicy turecko-syryjskiej i utworzenie tam "strefy bezpieczeństwa". Władze w Ankarze uważają kurdyjskich bojowników za terrorystów. (PAP)
Reklama