W piątek na trwających w Poznaniu targach rolniczych POLAGRA Premiery zaprezentowano testową wersję aplikacji na smartfony, za pomocą której rolnicy będą mogli wysyłać do ARiMR zdjęcia swoich gruntów i dokumentów potrzebnych przy składaniu wniosków o dopłaty.

„Przygotowujemy się do wprowadzenia tego w tym roku. Idealnym by było, gdyby to się udało zrobić przed jesienią i tak chcielibyśmy to zrobić. Ale będziemy dążyć do tego, żeby maksymalnie ten czas skrócić” – zadeklarował p.o. prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Tomasz Nowakowski.

Dodał, że Agencja standardowo w lipcu rozpoczyna wewnętrzną weryfikację nadesłanych wniosków. „Dobrze by było, żeby w tych granicach (czasowych) ta aplikacja już funkcjonowała (...). W tym czasie już powinna działać wszędzie” – powiedział.

Aplikacja jest jeszcze w fazie testów. Zanim zostanie udostępniona wszystkim rolnikom. jej możliwości zostaną sprawdzone na terenie dwóch lub trzech województw. „Chcielibyśmy zrobić testy w województwach w okolicach kwietnia-maja. To jest nasz cel” – wskazał Nowakowski.

Reklama

Przygotowywany program umożliwi rolnikom wysyłanie do ARiMR zdjęć i dokumentów, co ma przyspieszyć wydawanie decyzji przez Agencję i ograniczyć liczbę przeprowadzanych w terenie kontroli działek. Aplikacja ma wskazywać rolnikom m.in., z którego miejsca na polu muszą zrobić zdjęcia potrzebne urzędnikom np. do weryfikacji złożonego wniosku. Program wskaże też wymaganą liczbę fotografii.

Nowakowski dodał, że każdego roku ARiMR przeprowadza ok. 70 tys. kontroli terenowych, a koszt jednej sięga kilkuset złotych. Podkreślił, że dzięki wysyłaniu dokumentów za pomocą aplikacji, a nie pocztą, wydatnie skróci się czas wydawania decyzji przez pracowników Agencji.

„Musimy wejść w proces cyfryzacji, musimy przeobrazić się tak, żeby próbować odchodzić od papierów. I to są te działania, które będziemy podejmować w tym roku, które na pewno będą zmieniać oblicze Agencji (...). Strategia 4.0, którą wprowadzamy, zaczęła się wprowadzeniem eWnioskuPlus i płatnościami obszarowymi, które na pewno przyspieszyły weryfikację wniosków” – zaznaczył Nowakowski.

Dodał, że oprócz wprowadzenia aplikacji mobilnej dla rolników, w tym roku Agencja skupi się m.in. na wykorzystaniu zdjęć satelitarnych. „Przygotowujemy się do tego, aby próbować za pomocą teledetekcji identyfikować rośliny i granice działek. Nad tym pracujemy bardzo mocno” – powiedział.(PAP)

Autor: Szymon Kiepel