Warszawa, 18.03.2020 (ISBnews) - Torpol ocenia, że marża brutto ze sprzedaży powinna być w bieżącym roku na poziomie ponad 5% wobec 4,7% w 2019 r., z zastrzeżeniem ewentualnego wpływu koronowirusa na wykonanie prac, poinformował prezes Grzegorz Grabowski.
"Jeśli nie zaistnieją przesłanki związane z koronawirusem, to będzie lepsza niż w 2019 r., czyli nieco powyżej 5%. Wydawało się, że ten rok będzie pod każdym względem lepszy [niż poprzedni], ale wirus może to zmienić" - powiedział Grabowski podczas wideokonferencji.
Podkreślił, że struktura portfela grupy jest lepsza niż wcześniej i że spółka na pewno chce utrzymać poziom udziału w projektach rewitalizacyjnych i modernizacyjnych na kolei w Polsce.
Według jego słów, wartość najpoważniejszych przetargów, w których spółka bierze udział to ponad 5 mld zł netto, a do kolejnych postępowań - w tym na modernizację i rewitalizację linii Tarnowskie Góry - Zawiercie - Torpol się przygotowuje.
"Chcemy brać udział w kolejnych przetargach, jeśli tylko się pokażą. Jesteśmy też cały czas zainteresowani rynkiem tramwajowym i mam nadzieję, że coś wygramy" - powiedział prezes, dodając, że spółka chce też realizować projekty z programu dworcowego, inwestycje mostowe (także poza rynkiem kolejowym) i czeka na zadania z programu utrzymaniowego PKP PLK.
16 marca grupa podała, że realizuje rekordowy portfel zamówień, którego wartość wynosi ok. 3,09 mld zł netto (bez udziału konsorcjantów). Portfel ten pozwala na prowadzenie prac do 2022 roku.
Torpol specjalizuje się w budowie oraz modernizacji stacji, linii i szlaków kolejowych oraz linii tramwajowych. Spółka zadebiutowała na rynku głównym GPW w 2014 roku. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 1 604,42 mln zł w 2019 r.
(ISBnews)