Informują oni, że notowane ostatnio duże obniżki cen na rynku hurtowym umożliwiły spadek cen benzyny i oleju napędowego na części stacji w okolice 4 zł za litr, a na nielicznych nawet poniżej 4 zł.

Dodają, że w obecnej sytuacji bardzo duże znaczenie dla utrzymania wolumenu sprzedaży i na wyższe ceny paliwa ma lokalizacja stacji i rodzaj stacji. To powoduje, że spadek sprzedaży paliw na poszczególnych stacjach jest różny, ale odczuwalny przez wszystkich operatorów.

Prognoza analityków z e-petrol zakłada, że ceny detaliczne na początku kwietnia benzyny bezołowiowej 95 będą utrzymywać się w przedziale pomiędzy 3,93 a 4,22 zł za litr. Ceny oleju napędowego powinny utrzymywać się w przedziale 4,22-4,41 zł za litr a ceny autogazu pomiędzy 1,90 a 2,00 zł za litr.

Analitycy z e-petrol informują, że pomimo spadku cen do historycznie niskich poziomów i zniżkach od początku marca tego roku o 54 grosze na litrze benzyny bezołowiowej 95 i o 61 groszy na litrze oleju napędowego operatorzy rynku detalicznego sygnalizują wyraźny spadek sprzedaży.

Reklama

Zwracają oni uwagę, że na rynku hurtowym w ostatnich dniach nadal taniała benzyna. Jej 95-oktanowa odmiana kosztuje dzisiaj średnio w rafineriach 2814,60 zł za metr sześcienny, co oznacza, że kosztuje 64,60 zł mniej niż tydzień temu. Podrożał za to olej napędowy. Metr sześcienny tego paliwa jest dzisiaj przez producentów wyceniany średnio na 3234,80 zł i trzeba za niego zapłacić 57 zł więcej niż przed tygodniem.(PAP)

autor: Łukasz Pawłowski