W I kwartale br. przybyło niemal 909 mln zł płatności przeterminowanych powyżej 30 dni, na min. 500 zł, a odsetek przedsiębiorstw opóźniających spłatę zobowiązań wyniósł 5,8 proc. - wskazał Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor. Liczba firm sprawiających problemy z terminowymi rozliczeniami przekroczyła 314,2 tys. - chodzi o przedsiębiorstwa aktywne, zamknięte i zawieszone.

Jak zastrzegł w rozmowie z PAP prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, obecne dane dot. opóźnionych i nieopłaconych rozliczeń B2B nie uwzględniają jeszcze wpływu koronakryzysu, który będzie widoczny najwcześniej w statystykach za maj.

W pierwszej trójce pod względem wartości zaległości znalazły się: handel, przemysł oraz budownictwo. Razem mają 56 proc. łącznej kwoty przeterminowanych zobowiązań. W handlu jest to obecnie 7,75 mld zł, w przemyśle 5,74 mld zł, a w budownictwie 5,06 mld zł. Czwarty jest transport z sumą 2,06 mld zł.

"Na koniec marca mieliśmy w gospodarce 5,8 proc. przedsiębiorstw opóźniających płatności wobec partnerów biznesowych i banków. To spadek o 0,1 p.p. w ciągu kwartału, a na przestrzeni roku poprawa o 0,5 p.p."- wskazał Grzelczak. Dodał, że największy udział firm niespłacających zobowiązań i opóźniających płatności od dłuższego czasu ma transport.

Reklama

W branży transportowej 9 proc. przedsiębiorstw przysparza problemów kontrahentom i bankom, opóźniając rozliczenia lub w ogóle nie opłacając faktur i rat. Drugi sektor pod względem udziału niesolidnych płatników to dostawa wody i gospodarowanie odpadami (8,5 proc.), trzecie - górnictwo i przedsiębiorstwa wydobywcze (8,4 proc.). Na kolejnych miejscach są: firmy zajmujące się działalnością profesjonalną i naukową (prawnicy, księgowi, badania rynku, reklama), gdzie problemy z płatnościami ma 6,2 proc.; handel, w którym 5,6 proc. przedsiębiorstw jest niesolidnych płatniczo. Na szóstej pozycji znalazły się ex equo budownictwo oraz wytwarzanie i dostawa energii, gazu i gorącej wody - po 5,5 proc. firm przeciągających lub nieregulujących płatności.

Jak zaznaczyli eksperci BIG, ogólny spadek udziału firm opóźniających płatności na rzecz partnerów biznesowych i banków to zasługa pięciu sektorów: budownictwa; działalności związanej z obsługą rynku nieruchomości; branży usług dla administracji i działalności wspierającej; informacji i komunikacji oraz wytwarzania i zaopatrywania w energię elektryczną, gaz, parę wodną, gorącą wodę i powietrze do układów klimatyzacyjnych. W tych branżach ryzyko trafienia na niesolidnego płatnika w ciągu I kwartału br. nieznacznie spadło.

Według danych BIG w budownictwie i sektorze dostaw wody, gospodarowania ściekami i odpadami spadły też kwoty przeterminowanych zobowiązań. "Na tym koniec dobrych wiadomości, bo suma zaległości wszystkich firm, mimo sprzyjających warunków gospodarczych przed wybuchem pandemii wzrosła o 909 mln zł (2,8 proc.)" - podkreślił Grzelczak. To więcej niż w I kwartale zeszłego roku, gdy było to 840 mln zł. W największym stopniu przyłożył się do tego handel - kwotą 238 mln zł (wzrost zaległości o 3,2 proc.), przemysł ponad 176 mln zł (3,2 proc.) oraz transport 141 mln zł (7,3 proc.).

Z kolei firmy rolne w trzy miesiące powiększyły długi do niemal 0,5 mld zł. Nie najlepiej radziły też sobie organizatorzy turystyki, targów i wystaw oraz kongresów, agencje zatrudnienia, firmy windykacyjne oraz biura rachunkowe (tzw. działalność administrowania i wspierającą). Ich zaległości, które w zeszłym roku nie ulegały większym zmianom, w tym roku tylko w kwartał powiększyły się o ponad 49 mln zł. Jednocześnie udział niesolidnych firm z tego sektora obniżył się, co oznacza, że pogłębiły się problemy firm, które nie płaciły dostawcom i bankom już wcześniej - zaznaczyli eksperci BIG.

Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor (BIG InfoMonitor) prowadzi Rejestr Dłużników BIG. Działając w oparciu o Ustawę o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych przyjmuje, przechowuje i udostępnia informacje gospodarcze o przeterminowanym zadłużeniu osób i firm. (PAP)

autor: Magdalena Jarco