Scenariusz optymistyczny przewiduje, że PKB spadnie o 7,4 proc. w 2020 r., a następnie wzrośnie do 4,8 proc. w 2021 r. Bezrobocie wzrośnie do 7,3 proc. w tym roku, a przyszłym spadnie do 5,8 proc. Ekonomiści zakładają również 9 proc. spadek eksportu w 2020 roku.

Scenariusz pesymistyczny zakłada pojawienie się drugiej fali epidemii Covid-19 pod koniec roku. Przewiduje konieczność wprowadzania kolejnych ograniczeń, co spowoduje spadek PKB o 9,5 proc. w 2020 r. i wzrost o 2,4 proc. w 2021 r. Prognozowany wskaźnik bezrobocia w pesymistycznym scenariuszu wynosi 7,9 proc. w tym roku oraz 8,8 proc. w roku przyszłym. Eksport natomiast skurczy się o 11,7 proc. w 2020.

Polska gospodarka dzięki szybkiej reakcji politycznej rządu relatywnie mało ucierpiała przez pandemię - piszą autorzy raportu. Dodają, że. rząd zaoferował pokaźne, w większości bezzwrotne, wsparcie finansowe dla przedsiębiorstw oraz inne szeroko zakrojone środki zwłaszcza dla osób prowadzących działalność na własny rachunek, pracowników tymczasowych i małych firm.

Reklama

Jednak wyższe bezrobocie oraz utrzymująca się niepewność mogą wpłynąć na konsumpcję oraz inwestycje prywatne, ograniczając ożywienie gospodarcze - ostrzegają ekonomiści OECD.

OECD przewiduje dwa scenariusze wpływu epidemii Covid-19 na wszystkie gospodarki państw członkowskich organizacji zrzeszającej 37 najbardziej rozwiniętych krajów. Najbardziej dotknięte kryzysem gospodarki, zdaniem autorów raportu, to: Hiszpania, Francja, Wielka Brytania i Włochy. We wszystkich wymienionych krajach PKB spadnie od 11 do 14 proc. w 2020 roku w zależności od scenariusza.

OECD rekomenduje wszystkim rządom wzmacnianie systemów opieki zdrowotnej, przeprowadzania testów na koronawirusa, zachowanie izolacji społecznej oraz dalsze wspieranie firm poprzez oferowanie im gwarancji kredytowych. OECD zaleca stymulowanie gospodarek mechanizmami fiskalnymi oraz monetarnymi.

>>> Czytaj też: Polska gospodarka jak rollercoaster. Najpierw spadek, potem silne odbicie PKB