Aby zdobyć pieniądze m.in. na zakupy działek, Polnord, deweloperska spółka z portfela Ryszarda Krauzego, prowadzi rozmowy z potencjalnymi inwestorami strategicznymi .
– Rozmawiamy z grupą inwestorów w Londynie. Trwa analizowanie przez nich spółki – potwierdza Wojciech Ciurzyński, prezes giełdowego Polnordu (jednego z największych deweloperów na rynku). Choć nie chce zdradzić szczegółów, przyznaje, że chodzi o przynajmniej 100 mln euro. Jeśli zgodę wyrazi zgromadzenie wspólników, podwyższony zostałby kapitał spółki i nowi inwestorzy zostaliby akcjonariuszami firmy. – Na razie wszystko jest na etapie negocjacji – zaznacza Ciurzyński.
Poza tym Prokom Investment, główny udziałowiec Polnordu, szuka chętnego na pakiet akcji dewelopera. – Mamy 4 mln własnych akcji, które możemy wprowadzić na rynek – tłumaczy Ciurzyński.
więcej w "Rzeczypospolitej"