Zakwestionowana kwota to ponad 4,5 mld zł, które NFZ przekazał szpitalom na wzrost wynagrodzeń. Fundusz przekazał pieniądze tzw. odrębnym strumieniem, bez powiązania ich z wykonywaniem świadczeń zdrowotnych.

NFZ tłumaczy, że nie miał innego wyjścia. "Ten osobny strumień pieniędzy, przeznaczony na wzrost wynagrodzeń pracowników ochrony zdrowia płynący w latach 2006-2007, to efekt ustawy uchwalonej przez ekipę ministra Religii" - wyjaśnia rzeczniczka Funduszu Edyta Grabowska-Woźniak.

NIK kwestionuje też wydanie ok. 250 mln zł na zawierania tzw. ugód pozasądowych czyli zwrot kosztów za przeprowadzone przez placówki zdrowotne ponadlimitowe usługi.



Reklama