Dodał, że "budżet będzie analizowany w czerwcu i wtedy będzie wiadomo, jakie są w nim niedobory, czy dziura jest większa niż zakładano".

"Dopiero w czerwcu rząd będzie zastanawiał się czy w ogóle jest potrzeba podwyższania składek emerytalno-rentowych. Na razie nie ma o tym mowy" - zapewnił szef klubu PO.