Korea Północna ogłosiła w piątek unieważnienie wszystkich kontraktów z Koreą Południową, dotyczących wspólnego parku przemysłowego Kesong. Stronie południowokoreańskiej zakomunikowano, że ma bezwarunkowo zaakceptować nowe rozwiązania, albo "wyjść" z parku przemysłowego.

Phenian zapowiada, że sam opracuje nowe regulacje w sprawie płac, podatków, opłat dzierżawnych itd. Stronie południowokoreańskiej zakomunikowano, że ma bezwarunkowo zaakceptować nowe rozwiązania, albo "wyjść" z parku przemysłowego, znajdującego się po stronie północnokoreańskiej przy granicy między obu Koreami.

Informacje te północnokoreańska agencja KCNA przekazała zaledwie kilka godzin po wystąpieniu przez Seul z wnioskiem o rozmowy ze stroną północnokoreańską w sprawie Kesong Industrial Park.

Reuters pisze, że Korea Północna, w obliczu zaostrzonych sankcji handlowych w reakcji na jej próby rakietowe i wycofanie się z rozmów na temat jej programu nuklearnego, chce uzyskać więcej pieniędzy od firm południowokoreańskich.

W parku przemysłowym Kesong - jedynym obecnie wspólnym przedsięwzięciem gospodarczym obu Korei - wiele firm południowokoreańskich produkuje artykuły konsumpcyjne, wykorzystując tanią północnokoreańską siłę roboczą.

Reklama

W Kesongu pracuje ponad 30 tys. północnokoreańskich robotników.