- Kryzys stwarza unikalną szansę dla wszystkich, którzy obawiają się ryzyka w Rosji. Teraz mogą mieć dostęp do spółek, o których dawniej nawet nie śnili – powiedział na światowym forum ekonomicznym w St. Petersburgu.
- Inwestorzy mogą uczestniczyć w restrukturyzacji tych firm albo w późniejszym etapie, gdy rząd zacznie zbywać akcje przejęte podczas udzielania pomocy – dodał.
Znane koncerny, aluminiowy United Co. Rusal i stalowy Evraz Group, otrzymały wsparcie od będącego pod kontrolą Kremla Vnesheconombank. Bank w tym tygodniu odroczył Rusalowi na rok spłatę kredytu 4,5 mld dolarów.
- Jestem pewien, że bank sprzeda teraz swoje udziały, gdyż nie jest w stanie skutecznie zarządzać tak wielką firmą - dodał.
Już teraz, zdaniem Prochorowa, rząd daje sygnały, że “po odrodzeniu gospodarki pozbędzie się całej własności”. Jednak w czasie kryzysu musiał zwiększyć zaangażowanie w przedsiębiorstwa, łącznie z “ręcznym sterowaniem” gdyż były konflikty.
W tym roku - poinformował zebranych na forum I wicepremier Rosji Igor Szuwałow - moskiewski wskaźnik giełdowy Micex Index zyskał już 84 proc. na wartości i jest to drugi najlepszy wynik na świecie po peruwiańskim Lima General Index. Główna przyczyna: wzrosty cen surowców, zwłaszcza ropy.
Według Prochorowa media, banki i nieruchomości, które “poważnie ugodził” kryzys, szybko odbudują się, gdy tylko zmienią właścicieli. Inwestorom poleca szczególnie branżę transportową, telekomunikację i nanotechnologie.
