Były prezes General Motors Europe, a obecnie przewodniczący rady nadzorczej konsorcjum ratującego Opla Carl Peter Forster oczekuje, że umowa z nabywcami spółki kanadyjską Magną i rosyjskim Sbierbankiem zostanie podpisana w lipcu.

Tymczasem Włosi przekonują, że nic nie zostało przesądzone i Fiat nadal jest w grze. – Ostateczna umowa nie została podpisana – powiedział prezes grupy Fiat, Sergio Marchionne. Rzecznik niemieckiego rządu stwierdził wczoraj, że wprawdzie pozycja Magny jest bardzo silna, jednak nie jest wykluczone, że któryś z innych zainteresowanych poprawi swoją ofertę. – Chętnie się jej przyjrzymy – mówił przedstawiciel Berlina.

Marchionne z kolei ujawnił, że koncern z Turynu ma dostęp do otwartej linii kredytowej o wartości miliarda euro, która mogłaby posłużyć do sfinansowania tej transakcji.

Więcej w "Rzeczypospolitej"

Reklama