"Polska waluta w trakcie dzisiejszego handlu utrzymywała się w dość ograniczonych zakresach wahań. Na rynku pary EUR/PLN kolejna skuteczna obrona rejonu figury 4,4800 potwierdziła istotność tego miejsca charakterystycznego (wsparcia)" - poinformował analityk ECM Jarosław Klepacki. Jego zdaniem dynamiczne odbicie z zasięgiem na 4,5200 - 4,5300 potwierdza siłę tej części rynku, która zainteresowana jest słabszym złotym. "Najbliższe godziny w związku z tym mogą ponownie przynieść test rejonów, które w zeszłym tygodniu okazały się dobre do realizacji sprzedaży: 4,5500 - 4,5660" - dodał Klepacki.
Według analityka wzrosty notowań (w dalszym ciągu jednak w obszarze szerokiej konsolidacji: 3,2300 - 3,3000) pojawiały się też na rynku pary USD/PLN. Popołudniowe wyjście powyżej 3,2640 - linia lokalnego oporu, wskazuje na dość szybki test kluczowego dla tej pary obszaru oporu technicznego 3,2940 - 3,3000. "Stymulatorem takiego kierunku jest cały czas jeszcze zachowanie eurodolara" - podsumował Klepacki.
W poniedziałek ok. godz. 16:40 za jedno euro płacono 4,5320 zł, a za dolara 3,2617 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3894.
W poniedziałek ok. godz. 10:00 za jedno euro płacono 4,4940 zł, a za dolara 3,2380 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3880.
W piątek po godz. 17:25 za euro płacono 4,4924, a za dolara 3,2251. Kurs euro/dolara wynosił wtedy 1,3930.
