Główny ekonomista Cnuced Jeiner Flassbeck powiedział, że w 2008 r. wzrost gospodarczy na świecie wyniesie tylko 2,9 proc., zaś w przyszłym roku wyniesie od 1 do 1,5 proc.

W sierpniowych prognozach MFW na 2008 r. wzrost gospodarczy miałby wynieść 3,9 proc., a w 2009 - 3,7 proc.

Według Cnuced, jeszcze daleko do końca kryzysu. Specjaliści organizacji przestrzegają też przed zbyt restrykcyjną polityką monetarną. Krytykują szczególnie Europejski Bank Centralny.

Natomiast Cnuced ma bardziej optymistyczne podejście do poziomu inflacji na świecie. Jednak krytykuje spekulacje na rynku surowców i opowiada się za ograniczeniami przepływów finansowych na świecie.

Reklama

AL, Les Echos