Lider PZU, Warta zawsze ta druga, a potem długo, długo nikt. Tak przez lata wyglądał obraz polskiego rynku ubezpieczeń majątkowych, mimo że od lat 90. naszym krajem zaczęli się interesować światowi giganci ubezpieczeniowi: niemiecki Allianz, francuska AXA czy włoskie Generali. Pierwsza otwartą wojnę dotychczasowym monopolistom wypowiedziała sopocka Hestia należąca do największego reasekuratora świata Munich Re. Pięć lat temu przedstawiciele sopockiego ubezpieczyciela zapowiadali, że wskoczą na drugie miejsce na rynku. Nikt nie dawał im szans.

Więcej w "Gazecie Wyborczej".

Przegląd prasy w serwisie "Media o rynkach".