Jak wyjaśnił, dzięki temu uda się zaoszczędzić ok. 360 milionów euro, co stanowi równowartość 0,3 proc. PKB. Urzędnicy muszą się także liczyć z możliwością zmniejszenia wymiaru godzin w nadchodzących miesiącach. W poniedziałek Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) doszedł z Bukaresztem do porozumienia w sprawie przekazania drugiej transzy, czyli 1,9 miliarda euro, z pomocy o wartości w sumie 12,95 mld euro. MFW zgodził się też, by deficyt budżetowy wyniósł 7,3 proc. PKB, a nie jak wcześniej zakładano 4,6 proc.

Fundusz zaapelował do rządu, by zredukował koszty płac albo na drodze zwolnień pracowników, albo likwidacji premii lub bonusów, które sięgają często dwukrotności podstawowych wynagrodzeń. W związku z tymi planami we wtorek odbyły się protesty setek rumuńskich policjantów, którzy domagali się wypłat premii, a także dofinansowania czynszów. Argumentują oni, że w przeciwnym razie ok. 12 tys. funkcjonariuszom grozi eksmisja.