W dniu wydania rekomendacji za jedną akcję Sygnity płacono 17,0 zł. W środę ok. godz. 10:30 kurs wynosił 16,67 zł po spadku o 2,0%.

"Mimo, że restrukturyzacja po nieudanej fuzji z Emaksem i problemy z zadłużeniem powoli dobiegają końca, wyniki finansowe cały czas jednak są bardzo niskie. Spółka broni zysków tylko dzięki sprzedaży aktywów. Najbliższe kwartały również będą słabe - jak dla całego sektora. Sygnity pokaże prawdopodobnie straty (wykluczając jednorazówki) w II i III kwartale. Wprawdzie, jak co roku IV kwartał okaże się zyskowny, jednak to właśnie on może najbardziej zaskoczyć negatywnie inwestorów. Trudno też liczyć na jakieś silne odbicie rynku w 2010 (szczególnie w sektorze publicznym stanowiącym 42% przychodów grupy)" - czytamy w raporcie.

Analitycy DM Millenium krytycznie oceniają też plany zarządu, który rozważa akwizycje w kolejnych kwartałach. Środki na przejęcia miałyby pochodzić z nowych emisji akcji. Analitycy podaż akcji i agresywne przejęcia oceniają jako potencjalne zagrożenie.



Reklama