Pożyczki hipoteczne nie są przez banki promowane, ale nadal są w ofercie zdecydowanej większości instytucji finansowych na polskim rynku. Od zwykłego kredytu hipotecznego pożyczka różni się tym, że można ją przeznaczyć na dowolny cel. Zabezpieczeniem pożyczki jest hipoteka ustanowiona na nieruchomości.
– Niewątpliwie dobrze wyceniona hipoteka jest najlepszym zabezpieczeniem kredytu, jakie bank może uzyskać – mówi Wojciech Kwaśniak, były szef nadzoru bankowego. Dlatego pożyczka hipoteczna może być znacznie tańsza niż kredyt gotówkowy.
>>> CZYTAJ TEŻ: Chcesz kupić mieszkanie? Spiesz się, za rok będzie drożej
– Koszty odsetek przy pożyczce hipotecznej na 100 tys. zł, oprocentowanej na 9,6 proc. i 2,5-proc. prowizji, wliczonej w kredyt, zaciągniętej na dziesięć lat wynoszą ponad 57 tys. zł. Dla kredytu gotówkowego przy oprocentowaniu w wysokości ok. 16 proc. będzie to niemal 100 tys. zł – wylicza Halina Kochalska z Gold Finance.
Reklama
Kredyty gotówkowe bywają jeszcze droższe. Ich oprocentowanie często dochodzi do 20 proc., czyli do maksymalnego poziomu dopuszczalnego przez ustawę antylichwiarską. W rezultacie kredyt gotówkowy bardzo często bywa nawet dwa razy droższy niż pożyczka hipoteczna.
– Udział pożyczek hipotecznych we wszystkich kredytach hipotecznych wynosi od 5 do 8 proc. Można oczekiwać, że w przyszłym roku popularność tego typu pożyczek wzrośnie – prognozuje Halina Kochalska.
>>> CZYTAJ TEŻ: Trudny rok dla kredytobiorców, dobry dla oszczędzających
Na korzyść pożyczek hipotecznych działają prognozy dotyczące rynku nieruchomości. Zdaniem niemal wszystkich specjalistów w przyszłym roku ceny mieszkań i domów nie będą już spadały, więc wartość zabezpieczenia nie zmniejszy się. Dlaczego więc banki preferują kredyty gotówkowe? Pożyczka hipoteczna nie jest przeznaczona dla każdego, bo do jej zaciągnięcia potrzeba nieobciążonej nieruchomości. Dodatkowo cała procedura ustanawiania zabezpieczenia na hipotece zajmuje kilka tygodni.
– Klienci są zainteresowani podjęciem szybkiej decyzji kredytowej, bo nie chcą czekać miesiąc na wycenę nieruchomości, a później kolejnych tygodni, aż pojawi się wpis w księdze hipotecznej – uważa Wojciech Kwaśniak.
>>> CZYTAJ TEŻ: Ranking kredytów hipotecznych - grudzień 2009
– Pożyczka hipoteczna nie jest produktem na finansowanie szybkich wydatków konsumpcyjnych. Kwota pożyczki hipotecznej w naszym banku nie może być mniejsza niż 20 tys. zł – mówi Agnieszka Nachyła z Banku Millennium.
W innych instytucjach finansowych także obowiązują limity w wysokości około 20–30 tys. zł. Przy pożyczkach hipotecznych złotowych oprocentowanie zaczyna się od ok. 7 proc., a w niektórych bankach przekracza nawet 12 proc. Jest więc wyższe niż przy kredytach hipotecznych.
– Oprocentowanie pożyczek hipotecznych jest z reguły o 1–2 pkt proc. wyższe niż kredytów hipotecznych. W tej chwili nasze marże przy pożyczkach wynoszą od 3,2–3,95 proc., a marże kredytów na cele mieszkaniowe wahają się od 1,6 do 2,7 proc. – mówi Agnieszka Nachyła. Oprocentowanie i marża to jednak nie wszystkie koszty przy tego typu pożyczkach.
– Trzeba dodać też wydatki na ubezpieczenie nieruchomości, na wycenę i opłaty związane z wpisem do hipoteki, ale i tak jest to tani sposób finansowania swoich potrzeb – mówi Halina Kochalska.
Eksperci są zgodni, że jeśli ktoś potrzebuje większej kwoty, bo np. chce kupić samochód, a jednocześnie nie musi tego robić szybko, to pożyczka hipoteczna jest dla niego najtańszym rozwiązaniem. Mniejsze wydatki lepiej jednak finansować zwykłymi pożyczkami gotówkowymi.
/>