Według tych źródeł, unijna komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes próbowała przekonać do tego ministra skarbu Aleksandra Grada na spotkaniu w Brukseli we wtorek wieczorem.

KE stoi na stanowisku, iż stocznia w Gdańsku ma szanse na przetrwanie, bo jest zakładem relatywnie małym, już sprywatyzowanym i otrzymała mniejszą pomoc publiczną, niż stocznie w Gdyni i Szczecinie.

POL / PAP