- W porównaniu z pierwotnym planem prac chcemy znacznie ograniczyć wyłączenia z ruchu - potwierdza rzecznik Portów Lotniczych Kamil Wnuk. Początkowo Porty Lotnicze rozważały zamknięcie Okęcia na trzy wrześniowe weekendy - od godz. 23.30 w piątki do 5 w poniedziałki. Tamta propozycja spowodowała poważne protesty linii lotniczych. Wrzesień to koniec letniego szczytu przewozowego. Według obliczeń przewoźników, należałoby odwołać ok. 1,2 tys. rejsów i pogodzić się z utratą 60 - 70 tys. pasażerów.

Przewoźnicy wciąż sprzedają bilety na wrześniowe weekendy. Część z nich będzie musiała zwrócić pieniądze. Inni rozważają przeniesienie lotów do innych portów, głównie do Łodzi - pisze "ŻW".

Więcej w "Życiu Warszawy".