Linie kredytowe w kontach osobistych, zwane potocznie debetami, nigdy nie były popularne wśród Polaków. Niewykluczone, że w tym roku sporo się zmieni, bo tani i łatwo dostępny debet stał się jednym z najważniejszych sposobów zdobywania klientów kont osobistych.

Bankowcy zorientowali się bowiem, że odsetek niespłaconych w terminie kredytów jest nawet kilka razy niższy, gdy pieniądze pożycza się klientom mającym w danym banku ROR.

Więcej we wtorkowej "Gazecie Wyborczej".