Póki co jednak silniejszą zniżkę kursu EUR/PLN hamuje poziom 3,9700.

Dzisiejsza sesja po raz kolejny potwierdziła również, iż złoty przestał podążać za eurodolarem, wciąż natomiast podlega wpływowi nastrojów inwestycyjnych na świecie. Polska waluta pozostaje od wczoraj bardzo silna bez względu na kierunek ruchu pary EUR/USD. Złotego wsparła zdecydowana poprawa sentymentu na rynku giełdowym. Indeksy giełdowe, począwszy od wczorajszej sesji amerykańskiej, poprzez dzisiejszą azjatycką, na notowaniach w Europie kończąc, wykazują zdecydowane wzrosty. Polski WIG-20 po bardzo dobrym otwarciu, kończy sesję z zyskiem około 1,9%.

Jak zwykle z dużym zainteresowaniem spotkała się dzisiejsza aukcja obligacji. Ministerstwo Finansów zaoferowało 10-letnie papiery dłużne o łącznej wartości 2 mld zł (aukcja pierwotna), popyt natomiast ponad dwukrotnie przekroczył podaż.

Publikacją dnia były dane o produkcji przemysłowej, jakie napłynęły ze Stanów Zjednoczonych. Wzrosła ona w styczniu o 0,9% m/m, czyli więcej niż zakładały prognozy przewidujące wzrost o 0,7% m/m. Odczyt ten wsparł ruch spadkowy w notowaniach eurodolara i przyczynił się do powrotu tej pary walutowej pod poziom 1,3700 pod koniec sesji europejskiej.

Reklama