To zdecydowanie mniej w porównaniu z wynagrodzeniem w wysokości 26 mln franków, które otrzymał poprzednik Kurera, Marcel Ospel zmuszony do odejścia z firmy po rekordowych stratach banku w wyniku kryzysu kredytowego.

„Jeszcze nie znam swego wynagrodzenia, ponieważ premie są uzależnione od wyników firmy. Ale z pewnością będzie ono znacznie niższe niż 10 milionów” – powiedział Kurer szwajcarskiej gazecie „Sonntag on Sunday”.

T.B., Reuters