Średnie ceny mieszkań we Francji, podobnie, jak w Polsce zróżnicowane są w zależności od regionu, w którym planujemy zamieszkać. Z analizy Expandera wynika, że duży wpływ na cenę ma także źródło informacji o ofercie. Planując zakup mieszkania za granicą, z reguły naszym głównym źródłem informacji o ofertach jest Internet. Poziom cen, ogłaszanych na francuskich stronach internetowych może być jednak nawet o kilka-kilkanaście procent niższy od swojego odpowiednika na stronach polskich. Problem ten dotyczy zwłaszcza regionu Île-de-France oraz Paryża, które w odniesieniu do Polski można by przyrównać do województwa mazowieckiego i Warszawy. Kolejnym regionem, dla którego średni poziom cen nieruchomości, wyliczony na podstawie danych ofertowych, zaczerpniętych ze stron francuskich jest znacznie niższy od wyliczonego z danych, zamieszczonych na polskiej stronie jest Provence-Alpes-Côte d’Azur. Znaczenie tego regionu (Lazurowe Wybrzeże) jest natomiast porównywalne ze znaczeniem województwa kujawsko-pomorskiego w naszym kraju – uznawanego za najatrakcyjniejszy nadmorski region turystyczny Polski. Jeśli zatem zamierzamy nabyć mieszkanie w którymś z tych dwóch regionów, najlepiej od razu skierować nasze poszukiwania na obce źródła ofert, które cechują się niższym poziomem średnich cen.
Paryż wciąż króluje pod względem wysokości cen mieszkań
Przechodząc do analizy cenowej mieszkań w poszczególnych regionach Francji, nie da się ukryć, że szczyt piramidy cenowej osiąga Paryż. Wyjątkowość tego miasta, uznawanego za światową stolicę mody i sztuki, czarującego zabytkami architektury, pełnego urokliwych uliczek, bulwarów, parków i tętniących wieczornym życiem café-restaurant wprost nad Sekwaną – od zawsze przyciągała nie tylko artystów. Te, a także wiele innych czynników sprawiały i nadal sprawiają, że kochamy to miasto i jeśli tylko możemy, chcemy choć przez chwilę tam pomieszkać. Jeśli więc zdecydowaliśmy się już na przeprowadzkę do Paryża i poszukujemy mieszkania, musimy się liczyć z tym, że średnio za 1m2 zapłacimy powyżej 30tys. PLN, t.j. cztery razy więcej, niż w Warszawie. Niemniej, jeśli nie będzie nas stać na sam Paryż, możemy zamieszkać poza nim, ale w regionie Île-de-France. Tym sposobem nasz koszt zakupu mieszkania może spaść nawet o połowę, co w porównaniu do polskiego Mazowsza, gdzie średnie ceny mieszkań są niższe zaledwie o około 10% od cen warszawskich, stawia Francję w znacznie lepszym świetle.
Drugim, najdroższym regionem Francji jest Provence-Alpes-Côte d’Azur, położony w południowej części kraju, u wybrzeży Morza Śródziemnego. Region ten, porównywalny pod względem walorów wypoczynkowych do naszych terenów nadbałtyckich jest droższy od nich ponad 3,4-krotnie. Za 1m2 mieszkania na Lazurowym Wybrzeżu zapłacimy bowiem prawie 14,9tys. PLN.
Następne w kolejności, najwyższe średnie ceny nieruchomości mieszkalnych przypisane są regionom: Basse-Normandie i Aquitaine, graniczącym z wodami Oceanu Atlantyckiego. Pierwszy z nich jest terenem rolniczym o wysoko rozwiniętej agroturystyce, słynącym z dostarczania „zdrowej” żywności. Region zachwyca swoją czystością i zielenią – dla zwolenników bliskości natury oferuje on aż trzy Parki naturalne (Normandie-Maine, les marais du Cotentin et du Bessin i Le Perche), których powierzchnia zajmuje 23% całego regionu. Aquitaine to z kolei region, zarówno dla miłośników piaszczystych plaż i wysokich fal Atlantyku, jak i zwolenników pieszych wycieczek w zielonych dolinach Pirenejów. Dla koneserów wina jest ona krainą słynnego Bordeaux. Jeśli planujemy nabycie mieszkania w którymś z tych dwóch regionów, średnia cena 1m2 mieszkania wyniesie odpowiednio: 13,3tys. PLN oraz 11,8tys. PLN.
Mieszkania nad Oceanem nieco tańsze niż w stolicy Francji
Jeśli marzymy o zamieszkaniu nad Oceanem, nieco taniej możemy kupić mieszkanie w regionach: Pays-de-la-Loire oraz Poitou-Charentes – tam średnie ceny mieszkań kształtują się na poziomie 11tys. PLN i niecałych 10tys. PLN za 1m2. Pays-de-la-Loire słynie z najdłuższej plaży Francji (La Baule) i zielonych winnic. Urok regionu Poitou-Charentes docenią wszyscy, kochający puste plaże i nieskażoną przyrodę. Czysta woda i zadbane plaże tych regionów są źródłem ich znaczącej przewagi nad tak popularnym wybrzeżem Morza Śródziemnego, które w porównaniu do tych jest droższe o prawie 1/3.
W grupie dość drogich regionów Francji znajduje się także, usytuowany między Paryżem i Lazurowym Wybrzeżem – region Rhône-Alpes. Region ten łączy rozwinięte ośrodki miejskie (jest drugim po Île-de-France regionem o największej liczbie ludności) z bliskością przyrody (znajduje się tutaj aż 8 parków naturalnych, w tym dwa Parki Narodowe i 6 Naturalnych Parków Regionalnych). We wschodniej części jego obszaru rozciąga się łańcuch górski Alp. Jeśli zechcemy związać się z tym regionem, za 1m2 mieszkania zapłacimy średnio 11,3tys. PLN. Poniżej Rhône-Alpes, z jego południowo-zachodnią granicą styka się malowniczy region Languedoc-Roussillon. Na miłośników gór czeka tu panorama łańcucha Pirenejów. Kraina ta przyciąga także najstarszą i uznawaną za jedną z najpiękniejszych galerii naskalnych Europy – obok Vallon-Pont-d’Arc odkryte zostały malowidła skalne, liczące 31 tys. lat. Jeśli wybierzemy właśnie ten region, jako miejsce naszego przyszłego mieszkania, zapłacimy poniżej 10tys. PLN za 1m2.
Analizując średnie ceny nieruchomości mieszkalnych w kolejnych regionach Francji, okazuje się zatem, że najdrożej mieszkania kosztują, poza oczywistym już Île-de-France, w regionach nadmorskich, graniczących z Morzem Śródziemnym i Oceanem Atlantyckim. Na drugim biegunie cenowym znajdziemy regiony Francji centralnej i północno-wschodniej. Za cenę 1m2 mieszkania w Paryżu, w najtańszym Limousin możemy kupić aż 5,5m2 mieszkania. Limousin – nazywany krainą drzew i wody jest wymarzonym miejscem dla amatorów pieszych wędrówek i wędkowania, a miłośników zwiedzania z pewnością nie rozczaruje urok średniowiecznych miasteczek, zwłaszcza Collonges la Rouge, uznawanego przez Francuzów za jedno z najpiękniejszych.
Jeśli stać nas na mieszkanie w Warszawie, w podobnej cenie znajdziemy mieszkanie w przepięknym regionie Centre, graniczącym od północy z Île-de-France i słynącym z zamków nad Loarą (Château de Chambord, Château de Blois, Château de Cheverny, Château d’Azay-le-Rideau i inne). Jeśli jednak Warszawa jest dla nas zbyt droga, po niższych cenach, niż na rynku warszawskim możemy nabyć mieszkanie aż w sześciu regionach Francji.
/>
/>