"Dzisiaj w sprawie wyboru dostawcy nowego systemu transakcyjnego wypowie się walne zgromadzenie GPW. Ale już teraz można powiedzieć, że do współpracy biznesowej z GPW została wybrana NYSE Euronext" - powiedział minister Grad w telewizji TVN CNBC Biznes.

Dodał, że współpraca biznesowa nie oznacza powiązań kapitałowych z NYSE Euronext. "Celem współpracy jest umocnienie pozycji GPW w naszym regionie" - powiedział Grad.

Debiut GPW na giełdzie planowany jest w pierwszej połowie listopada. MSP przewiduje, że po sprzedaży akcji akcjonariat GPW będzie rozproszony, nie jest planowana sprzedaż akcji inwestorowi strategicznemu.

MSP przewiduje, że po sprzedaży akcji akcjonariat GPW będzie rozproszony, nie jest planowana sprzedaż akcji inwestorowi strategicznemu. Prezes GPW Ludwik Sobolewski poinformował, że ze sfinansowaniem zakupu giełda nie będzie miała problemu.

Reklama

"Mogę potwierdzić, że jesteśmy w trakcie finalizacji umowy w sprawie dostawcy systemu transakcyjnego i umowy o współpracy biznesowej z NYSE Euronext. Nie mogę teraz powiedzieć, jaki będzie koszt wdrożenia systemu, ale z jego sfinansowaniem nie będzie problemu nawet ze środków własnych" - powiedział prezes GPW. "Poza tym jesteśmy firmą, która stale generuje zyski, a płatności będą rozłożone na lata" - dodał.

Według Sobolewskiego nowy system będzie nowocześniejszy od obecnego Warsetu i będzie miał wiele nowych funkcji, na które czekają inwestorzy. "Warset ma już osiem lat i wymaga zmiany, bo nie ma właściwości funkcjonalnych i technicznych, takich które cechują najnowocześniejsze systemy. Poza tym rynek się rozwinął i inwestorzy tego potrzebują" - powiedział.

„Dziennik Gazeta Prawna” pisał w poniedziałek, że jeśli potencjalny inwestor spełni warunki stawiane przez resort skarbu, będzie mógł w przyszłości kupić 30-proc. pakiet akcji GPW.

Jak wyjaśnił „DGP” minister skarbu Aleksander Grad, nowy partner powinien pomóc wzmocnić pozycję GPW w regionie Europie Środkowo-Wschodniej i przyciągnąć więcej zagranicznych spółek. Dzięki temu partner strategiczny mógłby w ciągu kilku lat stać się inwestorem branżowym i kupić resztę akcji.

Warszawska giełda prowadziła negocjacje z trzema potencjalnymi partnerami: londyńską LSE i nowojorskimi NYSE Euronext i Nasdaq OMX.

Wieści o możliwym inwestorze branżowym na GPW nie zachwyciły instytucji, biur maklerskich i analityków. Ich zdaniem, wpuszczenie do akcjonariatu zagranicznego gracza jest kiepskim pomysłem.