Hipoteza Prechtera oparta jest na analizie technicznej i teorii Fali Elliotta. Ralph Neslon Elliott był analitykiem, który odkrył powtarzające się wzory („fraktale”) na indeksach rynków giełdowych w latach 30. i 40. XX wieku.

Posługując się tą teorią Robert Prechter doszedł do wniosku, że mamy na horyzoncie gigantyczne tąpnięcie na giełdach, które można porównać do bańki spekulacyjnej Kompanii Mórz Południowych w 1720 roku. Zniechęciła ona inwestorów do kupowania akcji przez następne 100 lat.

„Jeśli mam rację, to będzie to taki krach, o którym dziadkowie będą opowiadać wnukom. Trzymajcie się z daleka od akcji” – powiedział Prechter dziennikowi „New York Times”.

Dow Jones, indeks 30 największych spółek notowanych na giełdzie w Nowym Jorku, który dziś jest na poziomie 9686,48 pkt. może spaść znacznie poniżej poziomu 1000 pkt. w ciągu następnych pięciu lub sześciu lat, według hipotezy Prechtera.

Reklama

Robert Prechter był między innymi analitykiem Merrill Lynch oraz przewodniczącym amerykańskiego Stowarzyszenia Analityków Technicznych. W 1984 roku wygrał amerykańskie mistrzostwa w inwestowaniu. Został także okrzyknięty „inwestycyjnym guru dekady” przez telewizję CNBC w latach 80.

"Ja mówię: zbliża się zima, kupcie kurtkę. Inni mówią: pozostańcie nadzy. Jeśli nie mam racji, nic się wam nie stanie, ale jeśli mam, to będziecie martwi" - mówi "NYT" Prechter.