- Myślę, że to zły czas na wycofywanie się z pakietów stymulacyjnych. Obcinanie zasiłków oraz zmniejszanie pomocy dla stanów, które tracą wpływy podatkowe może zadziałać odwrotnie od planów - powiedział na konferencji w Hamptons Institute w stanie Nowy Jork.

- Pomyślcie o tym, co taka polityka może oznaczać dla milionów Amerykanów, którzy stracili pracę odkąd rozpoczęła się recesja. Dla wielu to był jedyny sposób by związać koniec z końcem - mówił o negatywnym wpływie zakończenia rządowych dofinansowań.

Miliarder zauważył także, że nie ma w tym momencie oznak inflacji w USA, która jest największym zagrożeniem w tego typu sytuacjach. - Gdy powróci popyt, szybko znajdzie to odzwierciedlenie w rosnących stopach procentowych. Wtedy przyjdzie czas na cięcia, nie teraz – postulował.

George Soros jest inwestorem i spekulantem walutowym, który zasłynął zwycięską wojną na funcie brytyjskim, na której rzekomo zarobił miliard dolarów. Obecnie stoi na czele funduszu inwestycyjnego własnego imienia. Mieszkający w Ameryce bogacz urodził się na Węgrzech, skąd z powodu antysemickich prześladowań uciekł wraz z rodziną do Wielkiej Brytanii, gdzie ukończył London School of Economics.

Reklama