„Sytuacja na rynku nie wygląda dziś dobrze dla posiadaczy akcji” – ocenił analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego Marcin Stebakow. Jego zdaniem inwestorzy czekają głównie na komunikat FOMC, który wprawdzie nie zmieni prawdopodobnie poziomu stóp procentowych, ale może wskazać działania jakie podejmie, żeby wesprzeć amerykańską gospodarkę.

Generalnie inwestorzy obawiają się, że Fed zdecyduje się na zwiększenie podaży pieniądza. Zdaniem Stebakowa, na takie rozwiązanie, wskazywały już poprzednie wypowiedzi Bena Bernanke. Analityk zwraca uwagę, że WIG20 podąża w kierunku wyznaczonym przez kontrakty na amerykańskie indeksy, które ok. godz. 14:00 spadały. Wcześniej na minusie zakończyły sesję również azjatyckie indeksy a w Europie znaczącymi spadkami wyróżniała się giełda moskiewska. Jeśli na rynku nie stanie się nic nieprzewidzianego, to scenariusz bazowy dla WIG20 na najbliższe dni to konsolidacja na poziomie 2480-2500, ocenił analityk BDM. Około godziny 14:00: indeks WIG20 spadał o 1,15 proc. do 2499,28 pkt a WIG o 0,97 proc. do 42 767,72 pkt.Wartość obrotów na rynku akcji nieznacznie przekroczyła poziom 1 mld zł.