Rząd przyjął we wtorek założenia do projektu ustawy obniżającej zasiłki chorobowe służb mundurowych. Funkcjonariusze i żołnierze mieliby dostawać - tak jak cywile - zamiast 100 proc., tylko 80 proc. pensji. Przeciwne temu związki zapowiadają zaskarżenie ustawy do TK.

Jak napisano w komunikacie CIR po posiedzeniu rządu, proponowane rozwiązania mają zapobiec przypadkom nieuzasadnionego przebywania na zwolnieniach lekarskich. Obecnie nie ma uregulowań prawnych umożliwiających sprawdzenie czy przebywanie na zwolnieniu funkcjonariusza lub żołnierza jest uzasadnione - podkreślono.

Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że na prawie 100 tys. policjantów każdego dnia na zwolnieniu lekarskim przebywa około 6 tys. funkcjonariuszy.

Projektowane przepisy mają dotyczyć funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Biura Ochrony Rządu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Celnej, Służby Więziennej oraz żołnierzy zawodowych.

>>> Czytaj też: Balcerowicz: Nie nazywajmy koniecznych reform cięciami

Reklama

Oszczędności powstałe w wyniku zmniejszenia uposażeń mają być przeznaczone w całości na fundusz nagród i zapomóg dla wykonujących zadania służbowe w zastępstwie nieobecnych w pracy.

Obniżenie uposażenia w związku z chorobą nie będzie dotyczyło funkcjonariuszy i żołnierzy m.in. w przypadku niezdolności do służby z powodu wypadków w drodze do miejsca pełnienia służby (i powrotnej), wypadków w trakcie wykonywania czynności służbowych, choroby w czasie ciąży, poddania się badaniom lekarskim koniecznym dla dawców komórek, tkanek i narządów, a także niezdolności do służby powstałej podczas misji zagranicznych.

Według propozycji rządu przebywanie na zwolnieniu będzie wpływać na wysokość nagrody rocznej - proporcjonalnie do czasu przebywania na chorobowym. Obniżenie uposażenia z powodu zwolnienia lekarskiego nie będzie podstawą do zmniejszenia wysokości innych świadczeń pieniężnych związanych ze służbą i naliczenia świadczeń emerytalnych (z wyjątkiem funkcjonariuszy Służby Celnej).

Rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak podkreśliła w rozmowie z PAP, że podobne przepisy wprowadzają kraje Unii Europejskiej. Przykładem jest Litwa, gdzie od 1 sierpnia 2010 roku wprowadzono nowe zasady wypłacania wynagrodzenia podczas choroby. "Rozwiązanie to przyczyniło się do znacznej redukcji zwolnień lekarskich" - powiedziała Woźniak.

>>> Polecamy: Rybiński: Czas na reformy fundamentalne i drugiej generacji

Przeciwne obniżeniu do 80 proc. zasiłków chorobowych są związki zawodowe służb mundurowych. Ich zdaniem przygotowane przez rząd propozycje nie uwzględniają specyfiki służby, ryzyka zawodowego wynikającego z narażania zdrowia.

Jeżeli ustawa zostanie przyjęta w tym kształcie, zaskarżymy ją do Trybunału Konstytucyjnego - zapowiedział w rozmowie z PAP przewodniczący NSZZ Policjantów Antoni Duda.

"Nie możemy się zgodzić na rozwiązania proponowane przez rząd. Ta ustawa jest niedopuszczalna i źle przygotowana. Jeśli rząd chce, aby funkcjonariusz miał takie obowiązki jak inni pracownicy, to musi także mieć prawo do dodatków za pracę w nocy, w święta czy w niedziele. Mundurowi nie mogą być obywatelami piątej kategorii" - powiedział przewodniczący NSZZ Policjantów.