Jest to pierwsze porozumienie o wolnym handlu, które UE zawarła z krajem azjatyckim. Obroty handlowe między obu stronami osiągnęły w zeszłym roku 92,2 mld dolarów, co oznacza wzrost o 17 proc. w porównaniu z rokiem 2009.

>>> Czytaj również: Polska będzie współpracować z Koreą Południową w energetyce jądrowej

Partia Demokratyczna zbojkotowała głosowanie nad ratyfikacją w związku ze sporem o gwarancje bezpieczeństwa dla południowokoreańskich rolników i handlowców po wejściu w życie porozumienia z UE, zapewne już w lipcu.

>>> Polecamy: UE i Korea Południowa podpisały umowę o wolnym handlu

Reklama

Korea Południowa i Stany Zjednoczone nie ratyfikowały dotąd porozumienia o wolnym handlu, mimo że zostało ono wynegocjowane wcześniej niż porozumienie Seulu z Brukselą. Agencja Associated Press pisze, że biznes amerykański obawia się, iż jego europejscy konkurenci będą mieli przewagę na rynku południowokoreańskim. Sekretarz stanu USA Hillary Clinton powiedziała w zeszłym miesiącu w Seulu, że administracja Baracka Obamy chce, by ratyfikacja nastąpiła jeszcze w tym roku.

Po stronie amerykańskiej przeszkodą w ratyfikacji była głównie kwestia nierównowagi, na niekorzyść USA, w handlu samochodami. W grudniu zeszłego roku wynegocjowano rewizję porozumienia i administracja ma nadzieję, że uzyska ono aprobatę Kongresu.

Biały Dom poinformował właśnie, że jest gotów przekazać Kongresowi do ratyfikacji porozumienia o wolnym handlu z Koreą Południową, Kolumbią i Panamą. Republikanie grozili zablokowaniem ratyfikacji umowy z Seulem, dopóki administracja Obamy nie zawrze analogicznych porozumień z Panamą i Kolumbią. Porozumienia te zostały wynegocjowane w kwietniu.