"Złoty nie reagował dzisiaj na dane makro z Polski, generalnie kurs porusza się w niewielkim paśmie wokół 3,92 zł za euro. Nad głową rynków wisi cały czas BGK, rynek się do tego przyzwyczaił i jest skonsolidowany na mocnych poziomach" - powiedział PAP Marek Cherubin, diler walutowy z Banku BPH.

"Wydaje się bardziej prawdopodobnym, że złoty ruszy w 3,90 za euro niż będzie się w znaczący sposób osłabiał. Nawet znaczące ruchy na parze euro-dolar nie przekładają się na kwotowania złotego" - dodał.

Produkcja przemysłowa w kwietniu wzrosła o 6,6 proc. rdr, po wzroście o 7,0 proc. w marcu, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 9,4 proc.

Inflacja bazowa, po wyłączeniu cen żywności i energii, w kwietniu 2011 r. wyniosła rdr 2,1 proc. wobec 2,0 proc. w marcu.

Reklama

Koniec tygodnia przyniósł umocnienie na krajowym rynku SPW, w przyszłym tygodniu istotne dla inwestorów będą wyniki przetargu obligacji drogowych oferowanych przez BGK oraz informacje i komentarze dotyczące Grecji.

"Dzisiaj widzimy umocnienie na rynku i spadek rentowności. W przyszłym tygodniu ważne będą wyniki przetargu obligacji drogowych, to może być wyznacznik dla rynku. Przed przetargiem część inwestorów może robić sobie miejsce pod oferowane papiery, a jeśli przetarg będzie udany i zostanie jakiś niezaspokojony popyt to może on się przelać na rynek papierów skarbowych" - powiedział PAP Adrian Skubij, diler obligacji z ING BSK.

"Istotne będzie także to jak się będzie rozwijała kwestia Grecji, dzisiaj rynek zaczął pierwszy raz od jakiegoś czasu reagować nerwowo na to co się dzieje w Grecji" - dodał.

NA środę 25 maja zaplanowano przetarg obligacji infrastrukturalnych IPS1014/IDS1018 o wartości 1,0-2,5 mld zł.