Oczywiście nie było szans na surowe wyniki odpowiadające bieżącej sytuacji, w efekcie czego jedynie niewielkie, zupełnie nieistotne banki nie zdały – czyli nic nowego…

Bieżący tydzień przyniesie nieco ciekawych wydarzeń; 21 lipca odbędzie się szczyt UE, gdzie politycy decydować będą komu i jak bardzo pomóc… Ja już nie nadążam za tą serią nic nie wnoszących na polu fundamentów gospodarczych spotkań.

Sytuacja na rynku walutowym:

EURUSD: Zwyżki w okolicach 1,4130/80/00 mogą być wyprzedawane – 1,3900 to pierwszy cel na dole.

Reklama

GBPUSD: Sytuacja stabilna; 1,5980 to dobre miejsce na kupowanie w dołkach w tradingu śróddziennym, stop lossy znajdują się poniżej 1,5900 – gramy w zakresie do 1,6150/80.

AUDUSD: Dzisiejszego ranka para lekko traci, lecz w dalszym ciągu obowiązuje tutaj gra w zakresie oraz kupowanie w dołkach. Poziom 1,0530/0480 powinien się utrzymać, no chyba że EURUSD mocno odbije.

USDCHF/EURCHF: Kupujcie franka… chyba że…

EURGBP: Parę czekają spadki – na chwilę obecną w średnim terminie celem jest 0,8630.

USDJPY: Kluczowym, głównie z psychologicznego punktu widzenia, poziomem obecnie jest 78,50.

Oczywiście chcielibyście usłyszeć więcej na temat ogromnego ruchu na EURCHF na otwarciu dzisiejszej sesji azjatyckiej… nic specjalnego tu się de facto nie wydarzyło, poza tym że systemy tradingowe opanowały tą parę i doszczętnie ja wyczyściły… Złoto osiąga nowy rekordowy poziom, co zgadza się z przedstawioną powyżej analizą…