Soros, który skończy w przyszłym miesiącu 81 lat, zwróci niemal miliard dolarów zewnętrznym inwestorom do końca tego roku. Jego firma skoncentruje się teraz na zarządzaniu aktywami samego Sorosa oraz jego rodziny.

Keith Anderson, od lutego 2008 roku zajmujący stanowisko prezesa inwestycyjnego, również odchodzi - wynika z listu podpisanego przez synów Sorosa Jonathana oraz Roberta, którzy są aktualnie zastępcami prezesa.

-Chcielibyśmy wyrazić naszą wdzięczność wszystkim, którzy powierzyli swój kapitał Soros Fund Management LCC przez ostatnie 40 lat - napisano w liście.

>>> Czytaj też: Soros: Gospodarka USA potrzebuje nowej stymulacji

Reklama

Krok ten zakończył transformację Sorosa, który ze spekulanta stał się filantropem.

Jak wynika z zapisków Sorosa, w roli filantropa widział się już jako węgierski emigrant studiujący na słynnej London School of Economics po Drugiej Wojnie Światowej. W ciągu ostatnich 30 lat przeznaczył więcej niż 8 mld dol. na promocję demokracji, wolności słowa i poprawę poziomu edukacji oraz na walkę z biedą na świecie.

>>> Czytaj też: George Soros i Mark Mobius - niegrzeczni guru finansowego świata

Synowie Sorosa przyznali, że decyzja ta została podjęta ze względu na nowe prawo finansowe, w świetle którego konieczna jest rejestracja formy w Komisji Giełdy Papierów Wartościowych do końca marca 2012 roku, jeśli fundusz wciąż będzie zarządzać pieniędzmi od osób zewnętrznych. Ponieważ firma głównie nadzorowała aktywa rodzinne od 2000 roku, a kapitał z zewnątrz wynosił około 4 mld dol., to zarząd Soros Fund Management LCC zdecydował się prowadzić tylko rodzinne biuro, wynika z listu.

ikona lupy />
George Soros / Bloomberg