Zdaniem szefa klubu SLD, 10 krajów Unii Europejskich, w tym Polska, które nie należą do strefy euro, jest "skazanych na rolę drugorzędną". Miller uważa, że podział Europy na dwie prędkości rozwoju stał się już bowiem właściwie faktem.

"Mamy wyraźnie wyodrębnione kraje, które posługują się wspólną walutą, stają się jądrem Europy, stają się też grupą, która będzie decydowała o najważniejszych sprawach makroekonomicznych" - powiedział w Gdyni na konferencji prasowej Miller.

Szef klub SLD powiedział także, że w związku z ubożeniem części społeczeństwa w Polsce należy w przyszłym roku podnieść płacę minimalną do poziomu 50 proc. średniego wynagrodzenia, tj. ok. 1800 zł.