„Rynki zaczynają wyceniać już perspektywę QE3”, powiedział Paresh Upadhyaya, dyrektor w Bank of America w Nowym Jorku. „Myślę, że jest całkiem prawdopodobne, iż będziemy mocno zawiedzeni, jeśli Fed nie zaproponuje nic nowego. Rynki są wybite z rytmu wydarzeniami w Europie peryferyjnej i całej strefie euro, które przyćmiewają wszystko inne”.
>>> Zobacz definicję luzowania ilościowego w Finansopedii
"Urzędnicy Fed przygotowują kolejną rundę zakupu aktywów, ale jest mało prawdopodobne, że ogłoszą decyzję na koniec trwającego od dwóch dni spotkania" - wynika z ankiety Bloomberga. 69 proc. ekonomistów twierdzi, że prezes Fed Ben S. Bernanke rozpocznie trzecią turę QE, a 36 proc. z nich przewiduje, że nastąpi to w pierwszym kwartale 2012 roku. Ankieta była przeprowadzona od 26 do 31 października 2011.
Spekulacje na ten temat pojawiły się już w sierpniu po tym, jak USA po raz pierwszy w historii straciły najwyższy rating AAA. W atmosferze obaw o spowolnienie gospodarcze, inwestorzy liczyli, że QE3 pobudzi wzrost.
W środę po południu dolar spadał z poziomu trzytygodniowego maksimum. Kurs USD do jena jest najniższy od trzech dni, ponieważ ekonomiści przewidują, że jutrzejszy raport na temat przemysłu japońskiego będzie sygnalizować spowolnienie gospodarcze. Jednocześnie dane pokazują, że amerykańscy przedsiębiorcy wygenerowali mniej miejsc pracy w październiku niż we wrześniu.
