Zdaniem przedstawicieli branży ceramiki łazienkowej, w tym roku krajowy rynek w ogóle nie urósł. "Obecnie w Polsce buduje się mniej, a mieszkania, które powstały w okresie boomu budowlanego, dawno są wyposażone. Do tego dochodzi nieustanne straszenie konsumentów kryzysem, w efekcie odraczają oni decyzję o remoncie łazienek" - mówi Jacek Różycki, dyrektor generalny Roca Polska.

"Rok był trudny. Mieliśmy do czynienia z dużą zmiennością popytu na materiały budowlano-wykończeniowe" - ocenia Przemysław Powalacz, prezes Sanitec Koło. Trudna sytuacja była na rynku detalicznym, który zapewnia 70 proc. sprzedaży firmy. Spowolnienie dało się także odczuć w inwestycjach biurowych. "Rok zakończymy w Polsce wzrostem sprzedaży na poziomie około 2 proc. wobec 2010 r." - mówi prezes Sanitec Koło.

Dyrektor generalny Roca Polska uważa, że nie ma co czekać na wzrost rynku. "W tej trudnej sytuacji trzeba się bronić. Ważna będzie dobra oferta, konkurencyjne ceny czy komplementarne nowe produkty, takie jak: zestawy podtynkowe do misek WC czy meble łazienkowe do umywalek. Trudno bowiem liczyć na wzrost sprzedaży na rynku ceramiki łazienkowej w okresie braku boomu w budownictwie" - uważa Jacek Różycki.

Zarówno Sanitec Koło, jak i Roca Polska spodziewają się, że przyszły rok również będzie ciężki. Obie firmy potwierdzają, że podniosą ceny. "Na początku roku podnieśliśmy ceny o około 3,5 proc. Na nowy rok planujemy podwyżkę o około 5 proc." - twierdzi Przemysław Powalacz. "Branżę czeka trudny 2012 r., ale trzeba pamiętać, że choć wiele krajów w Europie jest w trudnej sytuacji, to uważam, że Polska sobie poradzi" - uważa Jacek Różycki.