Indeks WIG20 wzrósł na otwarciu sesji o 0,10 proc. i wyniósł 2228,34 pkt. Indeks WIG stracił 0,02 proc. i wyniósł 40207,21 pkt.

Brytyjski indeks FTSE 100 po otwarciu notowań wzrósł o 0,03 proc. i wyniósł 5 597,08 pkt. Francuski CAC 40 spadł o 0,13 proc. do 3 213,56 pkt. Niemiecki indeks DAX wzrósł o 0,51 proc. do 6 639,88 pkt, a indeks węgierskiej giełdy BUX podniósł się o 0,15 proc. i wyniósł 18 063,72 pkt.

"Powrót po świątecznej przerwie był dla inwestorów na GPW mało optymistyczny. WIG20 od początku dnia sukcesywnie tracił na wartości. Ostatecznie spadek wyniósł 1,6 proc., o oznaczał zamknięcie na poziomie 2226,2 pkt. Słabą wiadomością dla byków jest przełamanie lokalnego dołka z marca (2236,0 pkt). Słabe nastroje panowały także na innych rynkach. Inwestorzy uciekali od ryzyka" - skomentował analityk BDM Krzysztof Pado.

"Znaczenie może mieć dziś aukcja włoskiego długu (3 i 12-miesiecne bony skarbowe o wartości 12 mld EUR, wyniki około 11.00). Po przebiciu wsparcia na WIG20, celem byków powinien być szybki powrót powyżej. Otoczenie na innych rynkach może jednaj temu nie sprzyjać. Obecnie mocne wsparcie można wyznaczyć na 2200 pkt. Średnioterminowym oporem pozostaje opadająca linia po ostatnich lokalnych szczytach, która przebiega w okolicach 2320 pkt" - ocenił Pado.

Reklama