Dokumenty, które wpłynęły 19 czerwca, nie spełniają wszystkich ustawowych wymogów. – Zwróciliśmy się do Holdingu o uzupełnienie wniosku – mówi Magdalena Kobos, rzeczniczka MSP.
Prośba wyszła do kopalni 28 czerwca. Poprawiona dokumentacja do Warszawy jeszcze nie wróciła. – Jak tylko będziemy mieli kompletny wniosek, zostanie on rozpatrzony. Mamy na to miesiąc – zapowiada Magdalena Kobos.
To może oznaczać, że spółka z emisją pierwszej transzy może nie zdążyć przed wakacjami, jak wcześniej planowała. Chodzi o ok. 350 mln zł, które mają zostać przeznaczone na spłatę kredytów. Bez zgody skarbu na zabezpieczenie obligacji banki nie dadzą zielonego światła emisji długu. Na hipotekę, która ma stanowić zabezpieczenie, składają się 22 nieruchomości.
Uzgodniona z pięcioma bankami emisja ma historyczny wymiar, bo jak dotąd w górniczej branży nie udawało się uzyskać finansowania średnio- i długoterminowego, a jedynie jednoroczne.
Reklama
W 2011 r. Katowicki Holding Węglowy wydobył 12,7 mln ton węgla, wypracowując 150 mln zł zysku netto. Zdaniem Centrum im. Adama Smitha wyniki górnictwa mogłyby być o 30 – 35 proc. wyższe w skali roku, gdyby nie sztywne świadczenia socjalne. Łączna wartość dodatkowych świadczeń tylko w JSW wyniosła w 2011 r. ok. 800 mln zł.