Grzywnę w wysokości 5 tys. 100 euro otrzymał od włoskiej straży leśnej grzybiarz, który w rejonie Asti na północy kraju zbierał trufle na dobę przed oficjalnym terminem zbiorów, wyznaczonym przez lokalne władze. Skonfiskowano mu również bardzo cenne znalezisko.

Na mocy specjalnego dekretu sezon zbioru trufli rozpoczyna się w niedzielę 16 września i potrwa do 31 stycznia.

Jednak o 24 godziny pospieszył się mieszkaniec miejscowości Castelnuovo Calcea w Piemoncie, czyli w prawdziwym zagłębiu tego niezwykle cenionego i drogiego grzyba. W sobotę, gdy grzybobranie było jeszcze zabronione, wybrał się do lasu i znalazł aż 400 gramów trufli. Jego radość nie trwała jednak długo, bo został zatrzymany przez funkcjonariuszy straży leśnej, skrupulatnie sprawdzających, czy nikt nie łamie przepisów. Za pośpiech słono zapłaci.

Bardzo dużo trzeba będzie również zapłacić w tym roku za białe trufle. Prognozy nie są optymistyczne; z powodu tegorocznej suszy będzie ich bardzo mało, a ceny znacznie wzrosną w porównaniu z poprzednimi latami.

Reklama