Akcji zakupowej na GPW sprzyjały dobre nastroje utrzymujące się na rozwiniętych parkietach Starego Kontynentu, które to przełożyły się na 1,43%, najsilniejszą od 6 września aprecjację obrazującego ich stan indeksu STOXX Europe 600.
Choć początek wtorkowego handlu na GPW nastąpił na delikatnym minusie (niedługo po otwarciu WIG spadał maksymalnie o 0,13%, a w przypadku WIG20 było to -0,24%), to obóz byków bardzo szybko zdołał odzyskać kontrolę nad warszawskim rynkiem i wyciągnął go na widoczny plus. Z podobną sytuacją mieliśmy dziś do czynienia na Zachodzie, gdzie na fali korekty spadkowej wczorajszych silnych wzrostów indeks STOXX Europe 600 tracił dziś rano nawet 0,67%, ale potem szybko zdołał tą stratę znacznie zredukować.

Poniedziałkowe zakupy

Inwestorzy w Europie zwiększali wczoraj swoje zaangażowanie w walory spółek reagując na przedstawione w piątek wyniki stress-testów hiszpańskich banków (w przypadku ekonomicznej zapaści 14 największych instytucji będzie potrzebować „jedynie” 59,3 mld euro, czyli nieco mniej niż szacowane wcześniej 62 mld euro i znacznie mniej niż przyrzeczone już Hiszpanii 100 mld euro na ich dokapitalizowanie) oraz na lepsze niż sądzono odczyty indeksów dotyczących aktywności sektora wytwórczego za wrzesień dla Eurolandu i przede wszystkim dla Stanów Zjednoczonych. Indeks PMI dla obszaru strefy euro wyniósł finalnie 46,1 pkt, a nie jak szacowano wcześniej i także szeroko oczekiwano 46,0 pkt. Z kolei indeks ISM dla USA po raz pierwszy od maja znalazł się powyżej poziomu 50 pkt i sięgnął pułapu 51,5 pkt. Na rynku spodziewano się jego jedynie delikatnej zwyżki do 49,7 pkt z 49,6 pkt w sierpniu.

Indeksy na GPW w poniedziałek zwyżkowały pomimo tego, że odczyt analogicznego do powyższych wskaźnika dla Polski był bardzo słaby i zarazem rozczarowujący. Indeks PMI dla naszego sektora przemysłowego spadł we wrześniu do poziomu 47,0 pkt, najniższego od lipca 2009 r. Średnia prognoz wskazywała na jego zniżkę do 47,9 pkt z 48,3 pkt w sierpniu.

Reklama

Po stronie makro

Na wtorek nie zaplanowano ważniejszych publikacji makroekonomicznych, tak ze świata, jak i z Polski. Jedynie o godz. 11:00 napłyną dane z Eurolandu o cenach produkcji za sierpień. Ich waga dla rynków jest jednak z zasady niewielka.

W powyższych warunkach inwestorzy operujący na naszym rynku akcyjnym będą oczekiwać zatem na wynik rozpoczynającego się dziś dwudniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Według średniej i większości prognoz oraz zgodnie z tym co wycenia rynek powinna się ona zdecydować na cięcie kosztu pieniądza o 25 pkt bazowych do poziomu 4,50%. Wśród ekonomistów nie brak jednak także głosów odnośnie tego, że RPP z obniżką stóp może wstrzymać się do listopada, kiedy to zostanie opublikowana przez NBP najnowsza projekcja inflacji.

Bieżąca sytuacja rynkowa

O godz. 9:53 indeks WIG20 szedł w górę o 0,30% do 2407,07 pkt, a indeks WIG zwyżkował o 0,33% do 44328,59 pkt. W tym samym czasie paneuropejski indeks STOXX Europe 600 spadał o 0,27% do 271,60 pkt, a kontrakty terminowe na amerykański indeks S&P500 handlowane były na 0,23% plusie (1440,45 pkt).

Powyższe opracowanie jest wyrazem osobistych opinii i poglądów autora i nie powinno być traktowane jako rekomendacja do podejmowania jakichkolwiek decyzji związanych z opisywaną tematyką. W szczególności nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej, ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz.U.2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz.U.2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.).
Dom Kredytowy NOTUS S.A. ani jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie niniejszego opracowania.