„Od października nie będzie sprawdzeń na terminalach mobilnych. Powód to pieniądze, nie ma kto zapłacić operatorom” – takie wpisy mundurowych z całego kraju pojawiają się od kilku dni na internetowym forum policyjnym (www.ifp.pl). Poszliśmy tym tropem. Okazuje się, że nie ma porozumienia z telekomami, a policjanci na co najmniej trzy miesiące wracają do papierowych notesów.
W mobilne terminale (instalowane w radiowozach oraz przenośne, które przypominają telefon komórkowy) policjanci sukcesywnie wyposażani są od 2008 r. W służbie jest ich ponad 14 tys. sztuk.
– Dzięki nim mogę sięgnąć do baz danych. Wcześniej musiałem się łączyć z oficerem dyżurnym, który siedział przed komputerem i sprawdzał, czy legitymowana osoba jest poszukiwana lub czy kierowca ma uprawnienia do prowadzenia auta – opowiada policjant z komendy stołecznej. Mobilny system pozwalał zaoszczędzić czas policjanta i osoby sprawdzanej (kiedyś kontrole trwały do 45 min.). Na zakup terminali państwo wydało przez ostatnie cztery lata 132 mln zł. Dziś połowa z nich trafiła do magazynów.
– Nie mieliśmy wyjścia. Przy odnawianiu umowy firmy telekomunikacyjne chciały drastycznej podwyżki abonamentu – mówi DGP jeden z oficerów odpowiedzialnych za policyjną łączność.
Reklama
Dotychczas miesięczny koszt abonamentu wynosił ok. 25 zł. Po zakończeniu umowy firmy zażądały 10 zł więcej. – Umowa nie została przedłużona na 6991 urządzeń. Przewidujemy, że przerwa potrwa od dwóch do trzech miesięcy – mówi Grażyna Puchalska z biura prasowego KGP.
W 2008 r. w centrali policji zdecydowano, że transmisja danych będzie oparta na technologii kart sim-krypto. Taką usługę zapewnia tylko dwóch operatorów. Duopol to mniejsza konkurencja i większa możliwość narzucenia niekorzystnych stawek.
– Pojawił się niezależny podmiot, który chciał dzierżawić tę usługę i dzięki mniejszym kosztom stałym zaproponować niższą cenę. Ale gdy zorganizowaliśmy dogrywkę przetargu, w licytacji elektronicznej cena sięgała właśnie 35 – 36 zł – mówi nasz rozmówca z komendy głównej.
Policja planuje zmianę technologii szyfrowania połączenia i oparcie jej na kartach mikroSD krypto. Pozwoli ona na korzystanie z usług wszystkich operatorów, zwiększy konkurencję i zmniejszy koszty. Pozwoli to też na używanie jednego terminalu przez większą liczbę policjantów.
– Przetarg na karty mikro SD jest już ogłoszony. Umowa zostanie podpisana prawdopodobnie do końca listopada. W najbliższych dniach ogłosimy też przetarg na transmisję danych – wyjaśnia Grażyna Puchalska.
Puentą problemu z nowoczesnymi terminalami jest historia opisana na Ifp.pl, która pokazuje, że w polskiej policji niewiele się zmienia mimo e-nowinek. To przygoda jednego z funkcjonariuszy: „Szef się cieszył, że mi legitymowania wzrosły (ich liczba, dzięki używaniu terminalu mobilnego – red). A nie dalej jak tydzień temu zrobili piętro wyżej statystykę i oczywiście zadyma, bo nikt nie sprawdzał (legitymowanych – red.) na terminalach. To spytałem, a na czym mieliśmy sprawdzać, jak nam je zabrali?”.