Przysięgamy sobie, że zaczniemy dietę i ćwiczenia od jutra. Obiecujemy sobie, że za jakiś czas zaczniemy oszczędzać, a niedługo udamy się na rutynową wizytę u dentysty (może).

Filozofowie i przedstawiciele nauk społecznych poświęcili już wiele uwagi na to, dlaczego niektórzy ludzie nie przywiązują tak wielkiej wagi do swojej przyszłości, nawet jeśli w przeszłości w wyniku własnych błędów musieli ponosić dotkliwe konsekwencje swoich wyborów. Być może ci, co zaczęli palić papierosy, nawet nie pomyśleli o tym, jak beznadziejne może być ich życie w wyniku przyszłej choroby płuc.

Ekonomiści bahewioralni już wielokrotnie badali temat uprzedzeń i zafałszowań rzeczywistości, które krótkoterminowo doprowadzały ludzi do pożądanych i przyjemnych rezultatów, ale długoterminowo przysparzały im raczej cierpień.

Oczywiście lepiej jest mieć dolara dziś niż dolara jutro. Ale czy ma sens mieć dolara dziś, jeśli za dwa miesiące możemy mieć 10 dolarów? Z całym szacunkiem dla zdrowia i finansów, ale niektórzy ludzie zdają się myśleć o sobie w przyszłości w taki sposób, jakby byli sobie zupełnie obcy.

Reklama

Jak się okazuje, powyższe zdanie nie jest tylko metaforą. Badania nad ludzkim mózgiem pokazują, że dokładnie coś takiego ma miejsce. Neurobiolodzy bowiem zauważyli, że kiedy człowiek myśli o sobie, to część mózgu zwana brzuszną-przyśrodkową korą przedczołową (vmPFC) jest aktywna. W sytuacji, gdy człowiek myśli o innych, wówczas ta część pozostaje mniej aktywna. Pojawia się zatem świetna okazja do badań, a mianowicie poprosić ludzi, aby pomyśleli o sobie w przyszłości i zbadać, czy vmPFC jest aktywna.

Kara za niecierpliwość

Psycholog z Harvardu Jason Mitchell i jego współpracownicy postanowili przyjrzeć się bliżej temu problemowi. W istocie odkryli oni, że niecierpliwi ludzie postrzegają siebie w przyszłości w taki sam sposób, w jaki postrzegają innych, obcych ludzi.

Oto, jak przebiegał eksperyment. Badani ludzie zostali zapytani, jak bardzo cieszyliby się z zaangażowania w daną aktywność (np. oglądania zachodu słońca) następnego dnia lub w następnym roku. Poproszono ich także, aby powiedzieli, jak bardzo ktoś obcy cieszyłby się z takiej samej możliwości dokładnie w tej samej perspektywie czasowej (juro i za rok). Mózgi uczestników badania zostały przeskanowane w celu zbadania aktywności vmPFC w czasie, gdy myśleli o sobie w perspektywie następnego dnia i następnego roku.

Po pewnym czasie (od dwóch tygodni do czterech miesięcy od poprzedniego badania) poproszono tych samych uczestników, aby określili się., czy wolą otrzymać nagrodę teraz czy większą nagrodę, ale później.

Co ważne, w przypadku części badanych, vmPFC była tak samo aktywna, gdy myśleli oni o sobie następnego dnia jak i za rok, zaś w przypadku innych badanych, vmPFC była znacznie bardziej aktywna, gdy myśleli o sobie w perspektywie jutra niż w perspektywie kolejnego roku.

Ta pierwsza grupa była skłonna wybrać większą nagrodę w dłuższej perspektywie czasowej i odrzucić natychmiastową przyjemność, zaś druga grupa wolała natychmiastową gratyfikację. Przedstawiciele tej drugiej grupy myśleli zatem o sobie w przyszłości w taki sam sposób, w jaki myśleli o innych (obcych).
W ten sposób otrzymaliśmy odpowiedź prosto z mózgu, dlaczego niektórzy ludzie nie przywiązują dużej wagi do swojej przyszłości.

Czy można w tej sytuacji cokolwiek zrobić, aby nadać większe znaczenie naszej przyszłości? Profesor Hal Hershfield ze Stern School of Business z Uniwersytetu w Nowym Jorku oraz jego współpracownicy przeprowadzili mały eksperyment, a mianowicie wyposażyli badanych w cyfrowe obrazy samych siebie za klika dekad. Następnie sprawdzili, czy badani wyposażeni w obrazki siebie z przyszłości są skłonni do oszczędzania na przyszłość kosztem wydatków na rozrywki.

Zmiana zachowania

Rezultat? Ludzie, którzy mieli na widoku siebie z przyszłości w znaczący sposób zwiększyli (w niektórych przypadkach nawet podwoili) liczbę pieniędzy, które odłożyli na emeryturę. Wyniki wśród studentów jak i dorosłych wykazały tę samą tendencję.

W istocie, dobry kompromis pomiędzy teraźniejszością a przyszłością nie zawsze jest oczywisty. Rzecz jasna można odmówić dotkliwych wyrzeczeń teraz, „tylko” dlatego, aby mieć lepszą przyszłość. Niemniej jednak, problem pozostanie: wielu ludzi wikła się w poważne kłopoty, ponieważ nie przywiązują w wystarczający sposób wagi do siebie w przyszłości.

Mogę zrozumieć, że wyobrażenie sobie siebie za kilkadziesiąt lat może nie być przyjemne, ale mimo wszystko warto spróbować. Dzięki temu być może nawet uratujesz swoje życie.