Spadki rentowności sprowadziły notowania młodej 10-letniej obligacji do testów okolic 4,0%, ale „na więcej” zabrakło sił i koniec sesji uplasował się już w okolicach 4,04%.4,05%, które broniły pogłębienia ruchu korekcyjny po porannym umocnieniu. Po testach okolic 3,32% przez 2-letni benchmark OK0714, oddał on wczoraj wypracowane zyski i ustabilizował się na czwartkowym zamknięciu na poziomie 3,36%. Krzywa odnotowała więc kolejne historyczne minima, po czym wróciła w okolice zamknięcia „po Radzie”. Aukcja zamiany zgodnie z oczekiwaniami nie zaskoczyła rynku wielką wartością sprzedaży, ale nie da się ukryć, że osiągnięta wycena sprzedawanych papierów skarbowych szczególnie na tak wysokim poziomie cenowym jest imponujące. Obligacja 10-letnia WS0922 kwotowana była przez rynek w strefie 3,90-3,95%, a większość sprzedaży przyszła na bazie PS0413, podczas gdy bazą do zakupu WS0429 stały się obligację ultra-krótkoterminowe, bo styczniowe OK.-ki (odkupiono jej za WS0429 prawie 80%. W sumie na aukcji sprzedano ponad 1,8 mld PLN - głównie WS0429 czyli obligacja z ultra-długiego końca krzywej. Na polskiej krzywej jest tylko jeden papier stałokuponowy czyli WS0437, którego rentowność znajduje się trwale poniżej 4,0% od połowy listopada. Na rynku obligacji sytuacja pozostaje więc stabilna z tendencją do ruchów bocznych uwzględniających testowanie niższych poziomów rentowności.

IRS 1Y zgodnie z „obowiązującym” kierunkiem kończył dzień notując 5 pkt spadek do poziomu 3,65%, ale 4-5 punktowe spadki zanotowała de facto cała krzywa IRS. Wczorajsza konferencja istotnie wpłynęła na krzywą FRA – podczas gdy styczniowa obniżka pozostaje niezmiennie wyceniona z FRA w okolicach 4,14%, FRA2X5 obniżyły się już o 10 pkt, podobnie zresztą wyglądał ruch stawki 3X6, która zakończyła dzień na poziomie 3,65% (mid). Krzywa FRA wciąż zdradza szanse na 125 pkt w dół dla stawki Wibor 3M, podczas gdy do końca I kwartału dojść ma –zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi – do trzech obniżek po 25 pkt bazowych. Styczniowe posiedzenie, na którym Rada „ma” obniżyć stopy o kolejną „ćwiartkę” będzie o tyle kluczowe, że skonsumuje ono de facto połowę, bądź nieco ponad połowę cyklu obniżek o której „mówi” się na rynku. Z drugiej strony wypełni ono skalę oczekiwań na redukcję bardziej „ostrożnej” części RPP. Stąd komunikat po styczniowym posiedzeniu może być bardzo istotny, co nie zmienia faktu, iż rynek wciąż będzie oczekiwać redukcji stóp, gdyż w I kwartale trudno będzie o konstruktywne sygnały poprawy sytuacji gospodarczej a inflacja spadnie poniżej celu RPP. Na chwilę obecną stawki rentowności wydają się osiągać komfortowe poziomy oczekiwania na impuls, i to właśnie spadek inflacji może być czynnikiem wspierającym ceny powyżej obecnych poziomów. Za listopad będzie poniżej 3,0%, ale jak wiele poniżej … wyznaczy szanse spadku dla rentowności i możliwości przełamania 4,0% przez DS1023.

To był dzień risk-off’u w Europie, na czym wyraźnie straciły hiszpańskie i włoskie papiery. Do pogorszenia nastrojów przyczyniła się sytuacja polityczna we Włoszech – gdzie M.Monti traci poparcie S.Berlusconiego , Europa co prawda nie zaskakuje rewizją PKB za III kwartał, ale rozczarowuje poprawkami za II kwartał 2012 roku (rozczarowuje w II kwartale tak dynamika konsumpcji prywatnej jak i tempo inwestycji w krajach EMU). Nie zniechęcają do Bunda inwestorów nawet istotnie lepsze niż oczekiwano dane na temat nowych zamówień 3,9% wobec oczekiwanego wzrostu o 0,4%m/m. Spadek rentowności Bunda przyśpieszył komentarz M.Draghiego, którego najważniejszym punktem nie wydaje się być już słabość oczekiwań na wzrost PKB w ciągu najbliższych dwóch lat, gdyż tego rynek już oczekiwał (ostatecznie skala oczekiwań wskazuje na recesję -0,6/-0,4% wobec wcześniejszych oczekiwań -0,6/-0,2% oraz stagnacyjne -0,9/0,3% wobec -0,4%/1,4% poprzednio, a na 2014 roku odbicie do -0,2/2,2%), ale dyskusja nad obniżką stóp procentowych (w tym stopy depozytowej). Europejski Bank Centralny „ma być” operacyjnie gotowy do wprowadzenia ujemnej stawki. Stawki EUR-owego rynku pieniężnego doznały wyraźnych spadków w obliczu możliwej obniżki stóp. Niemiecki Bund 10-letni kończył ostatecznie dzień poniżej 1,30 (!!!) co oznacza ruch w stronę sierpniowego minimum (a potwierdzenie tego spadku otworzyłoby drogę do 1,23, bądź 1,20). Dzisiaj nastroje na rynkach finansowych będą związane przede wszystkim z publikacją danych z amerykańskiego rynku pracy, które mogą oczywiście ulżyć ociężałemu Eurodolarowi, ale podczas gdy nastrój wobec EUR może spowodować, że nawet lepsze dane wesprą (paradoskalnie) nie nastroje ale USD. Trudno oczekiwać aby publikacja mogła trwale ruszyć stopami….ponad listopadowe poziomy. Dane, które po południu nadejdą na rynek będą naznaczone wpływem huraganu Sandy, ale dużą dozą niepewności obarczony jest ostateczny szacunek jego wpływu. Warto zaadresować zjawisko niepokornego, bo ciągłego wzrostu indeksów rynku akcji, i odporności nastrojów, głównie azjatyckich indeksów, które wspiera nadzieja na lepsze dane z Chin (rynek najwyraźniej gra na mocniejsze dane o produkcji przemysłowej jak również na możliwość kolejnego – tylko jakiego – wsparcia ze strony Banku Chin). Sytuacja indeksów amerykańskich jest mniej stabilna, niemniej oczywiście każda poprawa nastrojów, osłabić rynek obligacji i pchnąć 10Y ponad poziom 1,60%. Na razie uwagę silnie zwraca sytuacja na krzywych europejskich. W ciągu dnia nastroje będą ważone dynamiką produkcji przemysłowej w Niemczech, ale także wiadomościami z Grecji, gdzie kończy się „akcja” odkupu długu. Nie trzeba przypominać, że w razie zbyt niskiego zainteresowania powróci temat efektywności programu pomocowego dla Grecji i restrukturyzacji greckiego długu. To „musi” (?) więc się udać.

Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. PKO BP SA dołożył wszelkich starań, aby zamieszczone w niniejszym materiale informacje były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. PKO BP SA nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji zawartych w niniejszym materiale.

Reklama