Złoty kwotowany jest przez inwestorów następująco: 4,0579 PLN za euro, 3,0724 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3630 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu spadły poniżej znaczącej granicy 3,8% i aktualnie wynoszą 3,754% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na złotym upłynęło pod znakiem dalszego umocnienia polskiej waluty, wyznaczając nowe 3-miesieczne maksima wobec zagranicznych dewiz. Co warte zaznaczenia ruch ten odbył się pomimo zniżkujących notowań eurodolara. O ile na szerokim rynku kolejne negatywne doniesienia dot. klifu fiskalnego w Stanach Zjednoczonych wyraźnie przeszkadzają bykom w sforsowaniu ostatnich maksimów, to w przypadku złotego możemy mówić o kontynuacji rajdu zarówno na wycenie polskiej waluty jak i długu. Częściowo odpowiedzialny jest za to tzw. płytki rynek, zwyczajowo występujący w tym okresie roku. Mniejsza niż zazwyczaj liczba uczestników handlu powoduje, iż nawet stosunkowo niewielkie zlecenia znajdują wyraźną reakcję w notowaniach. Stan ten najprawdopodobniej utrzyma się, aż do końca roku, a sam złoty zamknie bilans podczas fixingu NBP blisko aktualnych poziomów.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy (godz. 10:00) dane fundamentalne za listopad dotyczące sprzedaży detaliczne(oczek. 2,9% r/r) oraz stopy bezrobocia (oczek. 12,8%). Dodatkowo o godz. 10:00 GUS opublikuje grudniowe wskazanie koniunktury konsumenckiej w Polsce. Zwyczajowo pierwsze dwa wskaźniki są uważnie śledzone przez rynki sugerując w ostatnich miesiącach dalsze potencjalne decyzje ze strony RPP. Aktualnie, jednak mała aktywność krajowych uczestników rynku wskazuje, iż jedynie odczyt wyraźnie gorsze od prognoz mogłyby wywołać mocniejszą reakcję na złotym.

Z rynkowego punktu widzenia, inwestorzy na rynku bazowym „żyją” obecnie problemem klifu fiskalnego w Stanach Zjednoczonych. Wczorajsze wycofanie „planu B” Republikanów z głosowania w Izbie Reprezentantów odebrano zostało zdecydowanie negatywnie. Pomimo, iż wpływa to bezpośrednio na notowania eurodolara to trudno doszukiwać się mocniejszej reakcji na złotym, który oscyluje w rejonie 3-miesiecznych maksimów. Z technicznego punktu widzenia spodziewać się jednak można ruchu powrotnego w kierunku obszaru 4,8 – 4,10 EUR/PLN.

Reklama

Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.