Akt prawny zakłada zawieszenie do 19 maja 2013 limitu rządowego zadłużenia ustalonego na poziomie 16,4 bilionów USD. Projekt ustawy, przegłosowany stosunkiem głosów 285 do 144, zostanie teraz przekazany Senatowi. Lider większości w amerykańskim Senacie, Demokrata Harry Reid, zapowiada przyjęcie ustawy bez poprawek i przekazanie jej do podpisu prezydentowi Barackowi Obamie.
„Założenie jest bardzo proste” mówi Spiker Izby Reprezentantów, Republikanin John Boehner „Nie będzie długoterminowego podnoszenia limitu zadłużenia bez długoterminowego planu wyjścia z fiskalnego kryzysu, z jakim zmaga się nasz kraj.”
Nowa strategia sprawi, że Republikanie zasiadający w Izbie Reprezentantów nie będą obwiniani o doprowadzenie Stanów Zjednoczonych do bankructwa.
Republikanie zapowiadają jednak, że nie zrezygnują z działań mających na celu ograniczanie wydatków. Do wywierania nacisków na administrację Obamy i demokratycznych kongresmenów zamierzają wykorzystać dwa inne zbliżające się terminy. Są nimi początek automatycznych cięć wydatków (1 marca), a także konieczność przegłosowania do końca marca ustawy zapewniającej finansowanie wydatków rządowych.
Przegłosowany w dniu dzisiejszym przez Izbę Reprezentantów akt prawny sprawi, że limit zadłużenia zostanie 19 maja automatycznie podniesiony o wartość pożyczek zaciągniętych przez trzy miesiące obowiązywania specjalnej ustawy.
Nowa strategia Republikanów
Ustawie towarzyszą środki mające skłaniać ustawodawców do sprawnego przyjmowania ustawy budżetowej. Pod groźbą wstrzymania wynagrodzeń nakazują one przyjęcie ustawy budżetowej na następny rok fiskalny przed kwietniem każdego roku.
Limit zadłużenia Stanów Zjednoczonych podnoszony jest co pewien czas od 1917 roku. Od tego czasu Kongres podnosił go 79 razy, w tym wielokrotnie w czasie prezydentury przedstawicieli Partii Republikańskiej. Proponowana ustawa pozwoli administracji Baracka Obamy przez kilka miesięcy zaciągać pożyczki bez potrzeby zwracania się o podniesienie limitu całkowitego zadłużenia.
„Nasze ostrożne szacunki mówią, że [dzięki ustawie] Departament Skarbu nie byłby zmuszony zwracać się o podniesienie limitu zadłużenia aż do sierpnia,” ocenia Lou Crandall, główny ekonomista w Wrightson ICAP LLC z siedzibą w Nowym Jorku.
Nowa strategia Republikanów zasiadających w Izbie Reprezentantów pozwoli uniknąć automatycznych cięć w wydatkach. A jest to dla nich wyjątkowo drażliwa kwestia, bo połowa zaoszczędzonych pieniędzy pochodziłaby z budżetu Departamentu Obrony.
Departament Skarbu USA ocenia, że między połową lutego a marcem uda się zażegnać ryzyko naruszenia obecnego limitu zadłużenia. Republikanie zapowiadają jednak, że są przygotowani na automatyczne cięcia, nawet jeżeli Demokraci nie zgodzą się ograniczyć stopnia, w jakim ucierpiałby na tym budżet Pentagonu.
