„Naszym pierwszym i głównym zadaniem jest odpowiednie przygotowanie transakcji dla firm, co może wesprzeć ich długi i gwarantować dobre wyniki” – oświadcza Craig Packer, szef dźwigni finansowych na Amerykę w Goldman Sachs Group – „Ryzyko stop procentowych jest swoistym prawem natury”.
JPMorgan Chase & Co,. Deutsche Bank, Citigroup i Bank of America Corp. otwierają czołówkę firm odnoszących korzyści z rozwoju rynku, na którym przeciętne opłaty dla gwarantów emisji są prawie trzykrotnie wyższe od opłat za sprzedaż bardziej wiarygodnych obligacji. Równocześnie bankierzy ostrzegają, że popyt nakręcany przez program wykupu obligacji Rezerwy Federalnej USA może wyparować, spychając w dół ceny.
Według danych agencji Bloomberg, banki w tym roku zorganizowały emisje wysoko dochodowego długu na kwotę 89,6 mld dolarów, co oznacza wzrost o 36 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2012 roku. Zeszłoroczne emisje na rekordową kwotę 433 mld dolarów zapewniły 6 mld dolarów wpływu z tytułu opłat. W tym samym czasie inwestorzy ulokowali 33 mld dolarów w funduszach wyspecjalizowanych w obligacjach śmieciowych, czyli o 55 proc. więcej niż w roku 2011.
>>> Czytaj również: Cohn: rośnie bańka na globalnym rynku obligacji
Firmy z Wall Street, które musiały wyłożyć ponad 93 mld dolarów na pokrycie kosztów kryzysu kredytowego w 2008 roku – w tym procesów sądowych i odszkodowań za wprowadzanie w błąd inwestorów podczas oferowania produktów opierających się na hipotekach – znowu sprzedają papiery dłużne, które mogą stracić na wartości. Ale tym razem jest inaczej – zarzekają się finansiści.
Rzecz w tym, że ryzyko dla inwestorów jest znacznie mniejsze w odniesieniu do wiarygodności obligacji, a większe w relacji do stóp procentowych, które w jakimś momencie muszą wzrosnąć po spadku do najniższego poziomu od 30 lat. Bankierzy zarazem podkreślają, że tempo wykupów lewarowanych, w efekcie których emitowane są śmieciowe obligacje dla sfinansowania akwizycji, w niczym nie przypominają poziomu transakcji z 2006 i 2007 roku. Większość nowego długu jest emitowana dzięki refinansowaniu spółek poprzez niższe stopy procentowe.
„Inwestorzy i gwaranci emisji na tym rynku wykazują się dyscypliną kredytową” – potwierdza Marc Warm, szef wysoko dochodowego amerykańskiego rynku kapitałowego w Credit Suisse z Nowego Jorku – „Większe ryzyko stwarza sfera stóp procentowych”.
>>> Polecamy: Bank Anglii rozważa wprowadzenie ujemnej stopy procentowej
Doradczy komitet ds. kredytów Departamentu Skarbu USA, skupiający doświadczonych bankierów i inwestorów na czele z Matthew Zamesem z banku JPMorgan, przedłożył w tym miesiącu prezesowi Fedu - Benowi Bernanke raport, w którym ostrzegł, że polityka banku centralnego może wzmagać bańkę inflacyjną w odniesieniu do obligacji spekulacyjnych i podobnych do nich aktywów – twierdzą informatorzy Bloomberga. Bernanke, jak podaje to samo źródło, zbagatelizował wspomniane zastrzeżenia i obawy.
>>> Czytaj także: Oto 5 największych zagrożeń dla światowej gospodarki