W oczekiwaniu na jutrzejszy raport z rynku pracy zakres zmian indeksów w USA był dziś ograniczony. Główne indeksy cały dzień poruszały się na plusach. S&P500 zyskiwał maksymalnie 0,3 proc., a ostatecznie zakończył dzień wzrostem o 0,18 proc. Nasdaq zyskał 0,30 proc., a Dow Jones Industrial Average zyskał 0,23 proc. osiągając najwyższy w historii poziom 14.329 pkt.

Liderami wzrostów były dziś największe spółki finansowe. Duże banki zyskiwały w oczekiwaniu na wyniki rocznego stress testu przeprowadzanego przez Fed, a który ma być opublikowany po sesji. Oczekuje się, że wszystkie 19 banków przejdzie pomyślnie testy i kilka z nich wkrótce po tych wynikach ogłosi zwiększenie dywidendy lub skup akcji. Bank of America zyskał 3 proc., JP Morgan 1,2 proc., a Citigroup 0,9 proc.

Rynek wyczekuje na najważniejszą makroekonomiczną publikacje miesiąca, czyli na jutrzejszy raport z rynku pracy. Konsensus prognoz zakłada wzrost zatrudnienia w lutym o 160 tys. m/m, czyli niemal identyczny wynik jak w styczniu.

Tymczasem kolejny raz pozytywnie zaskoczyły dziś dane o wnioskach o zasiłki. Liczba nowych wniosków spadła w minionym tygodniu o 7 tys. do 340 tys., przy prognozie rynku wynoszącej 355 tys. Średnia 4-tygdniowa wynosi obecnie 349 tys. i są to najniższe poziomy od marca 2008 r.

Reklama

Raport Challengera miał z kolei gorszy wydźwięk, pokazując wzrost liczby planowanych zwolnień do 55,4 tys. z 40,4 tys. W ostatnich 16 miesiącach tylko dwukrotnie raport pokazywał wyższą liczbę, ale mimo wszystko historycznie nie są to jakieś specjalnie wysokie poziomy. Ponadto decydujący wpływ na ten wzrost miała jedna firma, a konkretnie JP Morgan, który ogłosił w ostatnich tygodniach zwolnienia sięgające 19 tys. osób.

Deficyt handlowy za styczeń okazał się nieznacznie wyższy od prognoz i wyniósł 44,4 mld USD (prognoza -43 mld), wobec -38,1 mld w grudniu. Dane pokazały miesięczny spadek eksportu o 1,2 proc., po wzroście o 2,2 proc. miesiąc wcześniej. Import wzrósł o 1,8 proc., po tym jak w grudniu spadł o 2,6 proc., a wzrost ten w dużej mierze wynikał ze wzrostu importu ropy. Pomijając handel paliwami deficyt handlowy nie uległ w styczniu większym zmianom.

Pod koniec sesji poznaliśmy jeszcze dane o kredycie konsumenckim za styczeń. Łączna wartość kredytów wzrosła o 16,2 mld USD, nieznacznie przekraczając prognozę wynoszącą 15 mld. Podobne miesięczne skale wzrostu notowane są już od kilkunastu miesięcy, jednak znów w sporej części oparte były one o rosnące kredyty studenckie. Kredyty te nie napędzają wzrostu wydatków konsumenckich, a ich zbyt wysoka dynamika staje się już coraz częściej poruszanym problemem w USA.

INDEKSY W AMERYCE - 7.03.2013
Indeks Kurs (pkt) zm. pkt. zmiana
USA
DOW JONES INDUS. AVG 14329,49 33,25 0,23%
DOW JONES COMP. AVG 4911,20 -3,81 -0,08%
S&P 100 695,82 1,67 0,24%
S&P 500 1544,26 2,80 0,18%
NASDAQ COMPOSITE 3232,09 9,72 0,3%
NASDAQ INDUSTRIAL 2836,37 5,55 0,2%
NASDAQ 100 2799,49 6,93 0,25%
RUSSELL 1000 857,50 1,70 0,2%
RUSSELL 2000 934,57 4,61 0,5%
Kanada
S&P/TSX COMPOSITE 12826,52 -5,44 -0,04%
S&P/TSX 13201,36 -3,76 -0,03%
S&P/TSX 60 737,39 -1,05 -0,14%
Meksyk
IPC 43968,60 -191,05 -0,43%
IMC30 625,26 -2,45 -0,39%
Argentyna
MERVAL 3328,19 94,66 2,93%
Brazylia
BOVESPA 58846,81 906,67 1,57%
IBrX 21952,43 150,53 0,69%